Sondaż: Europejczycy są wściekli na sytuację w swoich krajach

Leszek Rudziński
06.03.2019 lublin radny rady miasta lublin michal krawczyk wiesza flage uni europejskiej w ratuszu na balkonie oraz w sali obrad. z okazji 15 lecia wstapienia polski do uni europejskiej.unia europejska flaga ratusz sala obrad rady miasta nz michal krawczyk fot. lukasz kaczanowski / polska press
06.03.2019 lublin radny rady miasta lublin michal krawczyk wiesza flage uni europejskiej w ratuszu na balkonie oraz w sali obrad. z okazji 15 lecia wstapienia polski do uni europejskiej.unia europejska flaga ratusz sala obrad rady miasta nz michal krawczyk fot. lukasz kaczanowski / polska press Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Mieszkańcy największych krajów Unii Europejskiej są niezadowoleni z tego co dzieje się w ich państwach. I chociaż przyczyny „wściekłości” na obecną sytuację są różne, to pogarszających się nastrojów nie można lekceważyć. - Jeśli PE zdominują grupy eurosceptyczne to powstanie zagrożenie, co najmniej paraliżu w rozwoju Unii Europejskiej - mówi Agencji Informacyjnej Polska Press dr Paweł Kowalski, ekspert ds. UE.

W ramach europejskiego projektu Euro Change instytuty badawcze Polski Włoch, Niemiec Francji i Hiszpanii zapytały mieszkańców tych państw, co myślą o sytuacji w swoim kraju. Wyniki sondażu upubliczniła „Rzeczpospolita”.

Okazuje się, że we wszystkich wymienionych państwach dominują uczucia negatywne. We Francji, gdzie od miesięcy trwają protesty „żółtych kamizelek” przeciwko rosnącym kosztom życia, zwiększaniu obciążeń podatkowych na pracujących obywateli oraz elitom politycznym, 32 proc. mieszkańców tego kraju odczuwa „wściekłość”. 28 proc. Francuzów deklaruje, ze czuje „niesmak”, a jedynie 2 proc. respondentów zadeklarowało, że odczuwa „szczęście”. 34 proc. badanych wskazało, że problemem w tym kraju są niskie pensje.

Nie lepiej rysuje się poziom zadowolenia mieszkańców Hiszpanii. 46 proc. z nich deklaruje „rozczarowanie” sytuacją w kraju. 23 proc. Hiszpanów jest „wściekłych” na to co się dzieje z ich państwem, a szczęście zadeklarowało 0 proc. respondentów. 54 proc. ankietowanych uważa, że w Hiszpanii jest zbyt niski wzrost gospodarczy, a jednocześnie zbyt wysokie bezrobocie.

Najbardziej zadowoleni z sytuacji w swoim kraju są Austriacy. 18 proc. mieszkańców deklaruje, że jest „wściekłych” na jego sytuację, a 6 proc. twierdzi, że jest „szczęśliwych”.

Jak w tym zestawieniu wypada Polska? 27 proc. naszych rodaków jest „wściekłych” na sytuację nad Wisłą. 31 proc. badanych zadeklarowało „niesmak” tym co się dzieje w Polsce, a 35 proc. „rozczarowanie”. „Szczęście” deklaruje tylko 3 proc. naszych rodaków. I choć nie uważamy, że grozi nam niski wzrost gospodarczy (obawia się go jedynie 4 proc. pytanych), to aż 53 proc. ankietowanych wskazuje na fatalny stan służby zdrowia - dla porównania drugie miejsce w tej kwestii zajmują Włochy, tam niezadowolonych z opieki medycznej jest 12 proc. badanych. 25 proc. Polaków uważa, że w naszym kraju zarabia się za mało.

Istniej możliwość, że na skutek pogarszających się nastrojów we Wspólnocie, w najbliższych wyborach do europarlamentu dobry wynik osiąga ugrupowania eurosceptyczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
mam nadzieje ze ta chora lewacka ideologia UE sie rozpadnie . soros ,ktory w wiekszosci jest winny tego co sie dzieje w europie i z ktorym wspolpracuje timermans chce zniszczenia chrzescijanskiej europy i zamiana jej w islamska . soros ,ktory mowi ,ze kocha europe i ja ratuje lze jak pies . to zaplanowana wojna cywilizacyjna i unicestwienie europejczykow. nie takiej europy ja chcialem
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu