Jedni decydują się na Portugalię, inni stawiają na Hiszpanię. Część osób rozgląda się nawet za nieruchomościami w Australii czy w Kanadzie. Mniej popularnym kierunkiem ewentualnego exodusu jest Azja, a jeśli już to kraje najbardziej znane, bo słynące z atrakcji turystycznych. Część osób waha się jednak czy ulokować swoje pieniądze tysiące kilometrów od Polski. Oto za i przeciw.
Azja to niepewny kierunek. Problem leży przede wszystkim w głowie
Maria Kobryń, specjalizująca się w zagranicznych nieruchomościach uważa, że część naszych obaw wynika z braku wiedzy – boimy się tego co nas czeka, chcąc zakupić nieruchomość na drugim krańcu świata, w takim miejscu jak np. Tajlandia. – Wielu z nas nie wie, że zarządzanie i opiekę nad takim majątkiem można powierzyć wyspecjalizowanym firmom lub osobom prywatnym, które zawodowo zajmują się tego typu działalnością. Dbają one nie tylko o porządek i ogólny stan nieruchomości, lecz często zajmują się również wszelkimi formalnościami związanymi z jej wynajmem – mówi ekspertka. Dodatkowo mając sprawdzone biuro księgowe czy kancelarię prawną wiemy, że nasze podatki rozliczane są na bieżąco oraz mamy zadbane sprawy formalnoprawne – dodaje.
Tajlandia zapewnia stosunkowo wysoki zysk z inwestycji w nieruchomości
Tajlandia jest jednym z bardziej popularnych krajów, gdzie Polacy kupują nieruchomości. Kraj ten ma swoje walory turystyczne, kusi smacznym i tanim jedzeniem. Dodatkowo, ceny domów i mieszkań w porównaniu do krajów Europy Zachodniej czy USA są o wiele niższe, a potencjalny zysk znacznie wyższy. – Na tajskiej wyspie Phuket ROI z inwestycji w nieruchomości, może sięgać nawet 18 proc. rocznie – wyjaśnia pani ekspert.
– Tajlandia nadal kusi też z powodu niskich cen – wbrew medialnym doniesieniom konflikt ukraińsko-rosyjski nie sprawił, że diametralnie wzrosły koszty życia w Pattaya czy na Koh Samui. Oczywiście, tak jak w Europie tak i tu inflacja była na wyższym poziomie niż zwykle, jednak mówimy tu o wartościach rzędu 3-4 proc. Ceny są więc nadal relatywnie niskie, w porównaniu ze Starym Kontynentem – w luksusowej restauracji za obiad z napojami zapłacimy około 50-80 złotych za osobę. W Polsce możemy tyle wydać w barze szybkiej obsługi – mówi Kobryń.
Nadal można kupić w Tajlandii tanio dom, ale niektóre regiony są coraz droższe
Pomimo wzrostów cen, nieruchomości w Tajlandii wciąż wyceniane są stosunkowo rozsądnie. Jak zauważa Maria Kobryń, są jednak regiony takie jak niektóre części wyspy Phuket, gdzie ceny za metr kwadratowy gruntu czy powierzchni apartamentu sięgają zenitu. – Przez ostatnie dwa lata część Phuket to prawdziwe eldorado dla większych inwestorów, którzy mają doświadczenie przy projektach deweloperskich. 40 proc. inwestycji potrafi się sprzedać jeszcze zanim rozpoczyna się ich budowa. To zachęca wielu naszych krajowych deweloperów do otwierania się na nowe rynki – dodaje ekspertka.
Współudział i finansowanie to jedyne sposoby na zakup nieruchomości w Tajlandii
Niestety nabycie nieruchomości w Tajlandii nie jest wcale prostą sprawą. Według tamtejszego prawa cudzoziemcy nie mogą posiadać własności ziemi w tym kraju. W praktyce oznacza to, że osoby zainteresowane tajskimi nieruchomościami muszą zadowolić się dzierżawą ziemi, jeśli kupują ją jako osoby fizyczne.
Jeśli chcemy zapewnić sobie własność ziemi, musimy dokonać zakupu na podmiot, np. spółkę LTD. Problem w tym, że obywatel Tajlandii musi posiadać większość udziałów w spółce. W celu zapewnienia bezpieczeństwa takiego podziału udziałów stosuje się odpowiednie konstrukcje w spółce. Ale uwaga: rząd Tajlandii i organy administracyjne przyglądają się temu procederowi i coraz częściej wszczynają kontrolę w poszukiwaniu podmiotów, w którym Taj był jedynie figurantem, a nie rzeczywistym wspólnikiem. Konsekwencje prawne takiego procederu są bardzo dotkliwe, łącznie z wydaleniem z kraju i zakazem wjazdu na wiele lat.
Jak kupić mieszkanie w Tajlandii, bez obaw o legalność transakcji?
Okazuje się jednak, że jest sposób, żeby nabyć nieruchomość w pełni legalnie i na własność. Rozwiązaniem jest zakup lokalu w condominium w ramach tzw. freeholdu, o ile w danym condominium Tajowie mają minimum 51 proc. własności. Inną formą nabycia tajskiej nieruchomości jest leasehold – czyli coś podobnego do użytkowania wieczystego, które mieliśmy w Polsce. Mamy prawo najmu takiego lokalu na 30 lat, z opcją automatycznego przedłużenia na kolejne 30 lat i kolejne 30 lat. W sumie 90 lat wieczystego użytkowania. Co ważne: jest ono dziedziczne. Takie mieszkanie można bez obaw remontować, a nawet wynajmować. Prawo leasehold jest wpisywane do rejestru tytułów prawnych – dodaje ekspertka.
– Dużo osób nie jest świadomych tajskich przepisów dotyczących finansowania zakupu nieruchomości przez cudzoziemców. Nabywcy z zagranicy bardzo często zakładają rachunki w bankach w Tajlandii i tam przelewają odliczoną już w tajskiej walucie (bhat) kwotę na zakup nieruchomości. To błąd – w takim wypadku tajska administracja może odmówić nam rejestracji nieruchomości. Regulacje prawne wymagają, aby pieniądze na zakup nieruchomości przez obcokrajowca powinny być pieniędzmi zza granicy, czyli nie mogą być przetrzymywane w Tajlandii i muszą być przelane w walucie zagranicznej np. złotówkach, czy dolarach – zaznacza Maria Kobryń.
Na koniec ważna sugestia: zakup azjatyckich nieruchomości to ryzyko starcia się z miejscowym systemem prawnym i kulturą, dlatego nie warto działać na własną rękę i lepiej poradzić się specjalistów, którzy pomogą uniknąć kosztownych pułapek.
Przedstawiamy przykładowe ceny nieruchomości w Tajlandii:
- Bangkok
Apartamenty: Ceny apartamentów w Bangkoku znacznie się różnią w zależności od lokalizacji. W centralnych obszarach ceny wahają się od około 100,000 do 200,000 USD za jednopokojowe apartamenty. Luksusowe kondominia mogą kosztować znacznie więcej, osiągając ceny powyżej 1,000,000 USD.
Domy: Domy na przedmieściach Bangkoku są generalnie wyceniane od 300,000 do 1,500,000 USD w zależności od wielkości i lokalizacji. - Phuket
Apartamenty: W Phuket ceny apartamentów zazwyczaj wahają się od 100,000 do 200,000 USD za mniejsze jednostki, takie jak kawalerki i jednopokojowe apartamenty. Większe i bardziej luksusowe apartamenty mogą kosztować do 400,000 USD i więcej.
Domy: Domy, w tym wille, są wyceniane od 200,000 USD za mniejsze nieruchomości do ponad 1,000,000 USD za luksusowe wille, szczególnie te blisko plaży lub z widokiem na morze. - Koh Samui
Apartamenty: Ceny apartamentów zaczynają się od około 80,000 USD i mogą dochodzić do 150,000 USD za bardziej prestiżowe lokalizacje i większe jednostki.
Domy: Koszt domów na Koh Samui jest bardzo zróżnicowany, zaczynając od 200,000 USD za mniejsze domy i sięgając ponad 1,000,000 USD za luksusowe wille. Mediana ceny sprzedaży nieruchomości na Koh Samui wynosi około 450,000 USD. - Pattaya
Apartamenty: W Pattaya ceny apartamentów wahają się od około 50,000 USD za kawalerki do ponad 300,000 USD za większe lub bardziej luksusowe jednostki. Nowsze inwestycje i nieruchomości przy plaży są zazwyczaj droższe(Thailand-Real.Estate).
Domy: Domy w Pattaya można znaleźć od 150,000 USD, z luksusowymi willami i większymi domami kosztującymi do 1,000,000 USD lub więcej. - Krabi
Apartamenty: Ceny apartamentów w Krabi są generalnie niższe w porównaniu do innych popularnych miejsc turystycznych. Kawalerki można znaleźć za 60,000 do 100,000 USD, podczas gdy większe jednostki mogą kosztować do 200,000 USD.
Domy: Domy w Krabi wahają się od 150,000 USD za mniejsze domy do ponad 800,000 USD za luksusowe wille, szczególnie te położone blisko plaży lub z widokiem na malownicze krajobrazy.
Źródła: Siam Real Estate – Bangkok,Thailand Property – Phuket, FazWaz – Koh Samui, Thailand Real Estate – Pattaya Dot Property – Krabi
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!