Był tort, ale było też mierzenie tkanki… tłuszczowej. Ciąg dalszy świętowania w niedzielę, 11 września, w godzinach 14-18. Wstęp wolny.
Właścicielką studia jest Marta Trzpiot - trener personalny, instruktor fitness, która jak przyznaje kocha sport, aktywność fizyczną i tą swoją pasją chce się dzielić z innymi. W wakacje zachęcała kielczan do wspólnych ćwiczeń w mieście. Teraz zaprasza do swojego studia, na trening personalny.
- Dzięki tacie, już od najwcześniejszych lat, miałam styczność ze sportem. Skończyłam Akademię Wychowania Fizycznego w Krakowie – wspomina. – Najpierw trenowałam sama na siłowni, a potem pomyślałam, że mogłabym trenować kogoś. Poza tym zawsze chciałam pracować u siebie. Połączyłam obie te rzeczy i stąd się wziął pomysł na otwarcie studia – wyjaśnia Marta.
Nie jest to siłownia, ani klub fitness. – To studio 1:1. Osoba, która do nas przyjdzie ma zagwarantowaną opiekę trenerską, a także dietetyczną oraz suplementacyjną, ponieważ uważam, że bez odpowiedniej diety, nie można osiągnąć odpowiednich efektów podczas ćwiczeń. Dieta jest włączona w pakiety treningowe, żeby nasza praca była jak najbardziej efektywna, żeby przynosiła radość osobie ćwiczącej, a także mnie – wyjaśnia.
Na uroczystym otwarciu pojawił się tort, były ćwiczenia z przymrużeniem oka, ale większość czasu wypełniły konsultacje dietetyczno-treningowe.
Osoby, które chcą poznać ofertę innowacyjnego studia treningu personalnego Marty Trzpiot, zapraszamy także w niedzielę, 11 września, w godzinach od 14 do 18. Informacje na facebooku, na profilu Mariposa Personal Studio.