Spis treści
- Nowe cele strategiczne Unii Europejskiej zawarte w projekcie stawiają na gospodarkę i bezpieczeństwo
- Aktywiści ekologiczni twierdzą, że projekt „Deklaracji z Grenady” odwraca uwagę od zmian klimatycznych
- Projekt „Deklaracji z Grenady” porusza kwestie klimatyczne. Ważne są jednak akcenty
- Promotorzy Zielonego Ładu biorą się do pracy. Jest apel do instytucji europejskich
- Czego chcą organizacje ekologiczne, a co może zrobić Bruksela?
Brukselski portal Euroactive ujawnia szczegóły i kontrowersje, jakie narastają wokół projektu tzw. Deklaracji z Grenady, sformułowanego 27 września przez Komisję Europejską. Projekt, który ma zostać omówiony już 6 października przez przywódców państw Unii Europejskiej, skupia się na: rozszerzeniu, migracji, konkurencyjności i obronności, odsuwając na bok kwestie klimatyczne, co nie podoba się organizacjom ekologicznym.
Nowe cele strategiczne Unii Europejskiej zawarte w projekcie stawiają na gospodarkę i bezpieczeństwo
Problemy środowiskowe zostały w dużej mierze pominięte w projekcie listy przyszłych priorytetów UE – informuje brukselski serwis Euroactive. Dokument ma zostać szerzej omówiony już 6 października w hiszpańskiej Grenadzie. Jeśli przywódcy państw UE nie dokonają w nim poważnych korekt. to nowe cele strategiczne UE obejmą: rozszerzenie, problem migracji, konkurencyjność i obronność.
Aktywiści ekologiczni twierdzą, że projekt „Deklaracji z Grenady” odwraca uwagę od zmian klimatycznych
Takie podejście do przyszłych celów UE nie podoba się przedstawicielom środowisk „zielonych” – zwraca uwagę serwis Euroactive.
Chociaż jest to tylko projekt i może ulec zmianie do czasu jego uzgodnienia przez europejskich przywódców, środowiska ekologiczne obawiają się, że projekt „Deklaracji z Grenady” odwraca uwagę UE od trwającego kryzysu klimatycznego i środowiskowego.
– Pomimo niewiele znaczących „zielonych” haseł, ten dokument skazuje Europę na porażkę – powiedziała Euroactive Ariadna Rodrigo, działaczka na rzecz demokracji w unijnej jednostce Greenpeace.
Jak dodała aktywistka: aktualny projekt kształtuje przyszłość UE jako zmilitaryzowanej fortecy, która wchodzi w interakcje ze światem zewnętrznym tylko po to, aby wysysać zasoby i zaśmiecać przyrodę.
Projekt „Deklaracji z Grenady” porusza kwestie klimatyczne. Ważne są jednak akcenty
Irytacja środowisk lewicowych może jednak budzić zdziwienie, ponieważ w sformułowanym przez Komisję Europejską projekcie poruszane są zagadnienia związane z ekologią. Głównie jednak uwaga urzędników skupiła się na: energetyce, na klimacie i środowisku, choć w odniesieniu do ryzyk geopolitycznych, konkurencyjności i zabezpieczenia łańcuchów dostaw.
– Wskażemy zwłaszcza pogłębiające się zagrożenia klimatyczne i napięcia geopolityczne. Będziemy przewidywać potencjalne wyzwania i wykorzystywać możliwości dla naszej Unii w transformacji ekologicznej i cyfrowej, aby zapewnić zrównoważony charakter naszego modelu gospodarczego. Skoncentrujemy się w szczególności na efektywności energetycznej i efektywnym wykorzystaniu zasobów, na obiegu zamkniętym i dekarbonizacji, które nadal kształtują przyszłość – czytamy w projekcie „Deklaracji z Grenady”.
Promotorzy Zielonego Ładu biorą się do pracy. Jest apel do instytucji europejskich
Według „zielonych” organizacji pozarządowych zdumiewające jest to, że klimat, różnorodność biologiczna i zanieczyszczenie są wspomniane jedynie przelotnie. Dlatego w odpowiedzi na wyciek projektu, grupa kilku organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną środowiska wystosowała list wzywający przywódców Parlamentu Europejskiego, Komisji i Rady do zwiększenia poparcia Zielonego Ładu w dyskusjach.
– Obecny projekt tekstu jest żałośnie krótki w uznaniu pilnych zagrożeń związanych z niekontrolowanym kryzysem klimatycznym, alarmującą utratą ekosystemów i różnorodności biologicznej oraz zanieczyszczeniem – czytamy w liście podpisanym przez BirdLife Europe, Climate Action Network Europe, European Environmental Bureau, Transport & Environment oraz Biuro Polityki Europejskiej WWF.
Czego chcą organizacje ekologiczne, a co może zrobić Bruksela?
Tak duża presja ze strony środowisk klimatycznych i wspierającego je biznesu zarabiającego na ochronie klimatu, może okazać się skuteczna. Jeszcze niedawno wyglądało na to, że Komisja Europejska wesprze popadające w długi firmy z sektora MŚP, tymczasem przyjęta przez UE strategia pomocy MŚP de facto może być dla nich dodatkowym obciążeniem z uwagi na zaostrzenie wymogów dotyczących terminowych płatności, co faworyzuje duże podmioty. A o co walczą obecnie wpływowe organizacje „zielonych"?

Czy Bruksela zdoła powstrzymać ucieczkę biznesu, który nie chce płacić za ekologię?
Parlament Europejski uchwalił we wtorek kluczowe, również dla polskiej gospodarki, dyrektywy i rozporządzenia z pakietu „Fit for 55”, którego celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w Euro...
Aktywiści wzywają UE do przyspieszenia wdrożenia Zielonego Ładu i twierdzą, że „wycofanie się z zaangażowania Europy w zieloną, sprawiedliwą i sprawiedliwą społecznie transformację byłoby na rękę tym, którzy dążą do destabilizacji UE i podważenia jej podstawowych wartości". – Zagroziłoby to konkurencyjności Europy w globalnym wyścigu o zrównoważony rozwój i przedłużyłoby zależność od autorytarnych reżimów – ostrzegają aktywiści.
Pięć organizacji pozarządowych wzywa przywódców UE do podwojenia wysiłków na rzecz zielonej transformacji poprzez „radykalne zwiększenie publicznych inwestycji klimatycznych, środowiskowych i społecznych, przy jednoczesnym dostosowaniu wszystkich
inwestycji publicznych i prywatnych do celów zielonej transformacji”.