Zdaniem szefa NATO, „nie jest za późno” dla Ukrainy na wygranie wojny, mimo że jej armia musi odpierać rosyjskie natarcia i czeka na dostawy broni od sojuszników. Jens Stoltenberg mówi, że wojska ukraińskie od miesięcy są w defensywie, podczas gdy Rosjanie stale posuwają się naprzód wzdłuż linii frontu.
Sojusznicy wesprą Ukrainę
Dodał, że wielomiesięczne opóźnienia w amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy mają „poważne konsekwencje na polu bitwy”. Stoltenberg upierał się jednak, że „w drodze będzie dalsze wsparcie”. „Nasi sojusznicy sprawdzają, co jeszcze mogą zrobić i spodziewam się wkrótce nowych komunikatów. Dlatego ciężko pracujemy, aby zaspokoić pilne potrzeby Ukrainy” – obiecał.
Moskwa wykorzystywała swoją przewagę na froncie, a wysiłki te nasiliły się w ostatnich dniach, zanim broń amerykańska dotrze do sił Kijowa na froncie.
„Ukraina była zmuszona do racjonowania amunicji... Ale nie jest za późno, aby Ukraina zwyciężyła” – powiedział sekretarz generalny NATO.
Rosjanie bardzo się spieszą
Tymczasem Rosja ogłosiła zajęcie wsi Semeniwka w pobliżu strategicznego miasta Awdijiwka, które zostało zdobyte w lutym. Oświadczenie nadeszło tuż po tym, jak Moskwa zajęła pobliską wieś Nowobachmutywka, a Kijów mówi, że sytuacja jej sił się pogarsza. Semeniwka leży w pobliżu Ocheretyna, gdzie nasiliły się walki i część obszaru znajduje się pod kontrolą Rosji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
