Urząd Marszałkowski w Kielcach planuje budowę nowej siedziby
Nowa siedziba Urzędu Marszałkowskiego jest planowana obok obecnej, w miejscu pawilonu, w którym dawniej mieściła się Wojewódzka Biblioteka Publiczna przy ulicy Targowej i zostanie wyburzony. W pierwszej wersji zaplanowano postawienie 8 piętrowy wieżowca. Jednak na takie gabaryty nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków. Nie było też w tej sprawie porozumienia w Sejmiku. Informowaliśmy o tym na bieżąco Nowy biurowiec powstanie w centrum Kielc. Tak będzie wyglądać siedziba Urzędu Marszałkowskiego (WIZUALIZACJE)
W nowej wersji budynek będzie mniejszy, ma mieć 6 pięter. - Będzie to gmach kategorii średniej więc inne będą też wymagania przeciwpożarowe. Zamiast dwóch klatek ewakuacyjnych można było zaprojektować tylko jedną – informuje Mariusz Bodo, sekretarz Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach.
Na parterze zaprojektowano salę konferencyjna na 120 miejsc oraz sala posiedzeń sejmiku województwa, główny hol wejściowy ze strefą wypoczynku, szatnią i recepcją. Kolejne piętra będą typowo biurowe z pokojami dla urzędników. W podziemiu zaplanowano parking.
Między obecną siedzibą i nową powstanie łącznik.
Szacunkowy koszt inwestycji to około 50 milionów złotych.
Zobaczcie wizualizacje nowego obiektu
Dlaczego Urząd Marszałkowski w Kielcach potrzebuje nowej siedziby?
- Obecnie wynajmujemy pomieszczenia od prywatnych właścicieli w różnych punktach miasta, co jest kosztowne. Rocznie płacimy 4 miliony złotych czynszu. Inwestycja zwróci się więc w ciągu 12-13 lat. Departamenty są rozproszone, co utrudnia pracę i komunikację między pracownikami – wyjaśnia sekretarz. - Obecnie nie mamy sali na posiedzenia Sejmiku, które odbywają się gościnnie w różnych miejscach w Filharmonii Świętokrzyskiej albo Wojewódzkim Domu Kultury. W nowym budynku przewidziana jest sala obrad. Brakuje też miejsca na siedzibę archiwum, które teraz znajduje się w dwóch punktach, co utrudnia korzystanie z dokumentów - dodaje.
Na razie nie wiadomo, kiedy budowa miałaby się rozpocząć.
- Jeśli otrzymamy pozwolenie na budowę to potrzebna będzie jeszcze zgoda sejmiku na inwestycję i musimy znaleźć pieniądze, może się uda z kolejnej edycji Polskiego Ładu – dodaje.
