- Chcieliśmy przypomnieć posłom, że drzewo rośnie długo, ale bardzo szybko możemy zamienić je na wióry – powiedział w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press dyrektor Greenpeace Polska Robert Cyglicki. - Dzisiaj Senat decyduje w sprawie nowelizacji ustawy „lex Szyszko” i w dużej mierze to od senatorów zależy los naszej wspólnej, zielonej przestrzeni w miastach – mówił Cyglicki.
Jak przekonują aktywiści, Greenpeace razem z innymi organizacjami proponował zmiany, które pozwalały uszanować własność prywatną, ale jednocześnie dawały szansę na skuteczną ochronę dobra wspólnego.
- Niestety na ostatniej prostej Sejm wyciął zasadniczą część zaproponowanych przez organizacje społeczne poprawek, które cywilizowały Lex Szyszko i ograniczały chaos wywołany przez ministra środowiska. W obecnej formie nowe prawo nie pozwala uniknąć nadużyć, na które zwracaliśmy wcześniej uwagę – przekonują działacze. Na miejsce happeningu przyjechali pracownicy Zarządu Oczyszczania Miasta i policjanci.
- Wylegitymowaliśmy organizatorów akcji, trzy osoby zostały wezwania na piątek na komendę, sprawa zostanie przekazana do sądu – powiedział w rozmowie z AIP kom. Robert Szumiata z zespołu prasowego komendy stołecznej policji.