Wyprzedaże nieruchomości w Agencji Mienia Wojskowego. Wojsko pozbywa się nie tylko mieszkań służbowych

Pierwsze przetargi miały już miejsce. Ostatni odbędzie się 20 stycznia przyszłego roku. Łącznie do sprzedania lub wynajęcia jest 85 nieruchomości. Przykładowo ceny wywoławcze mieszkań w Świętoszewie na Dolnym Śląsku od 37 do 45 mkw. zamykają się w przedziale od 58 do 70 tys. złotych. Sprzedane zostaną także lokale na terenie Warszawy, Lublina i Poznania. Z pełną oferta można zapoznać się tutaj.

Agencja Mienia Wojskowego jako podstawową formę przetargu stosuje przetarg ustny nieograniczony. Licytacja odbywa się według zasady „kto da więcej”, co może prowadzić do sprzedaży nieruchomości powyżej ich wartości i cen rynkowych.

1 grudnia br. pod młotek trafiło kolejnych 18 działek przy ul. Stefczyka w Krakowie. Na licytację stawiło się 56 uczestników, którzy wpłacili aż 308 wadiów, by wystartować w bitwie o grunty wystawione w dwóch przetargach. Licytacje zakończyły się sukcesem i były ostatnim etapem zagospodarowania prawie 8-hektarowej, atrakcyjnej działki, której zapisy planistyczne pozwalają na wykorzystanie nieruchomości pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną. Na konto AMW wpłynie blisko 7 mln złotych. Pozyskane ze sprzedaży środki finansowe zostaną wykorzystane na nowe inwestycje związane z zakwaterowaniem Sił Zbrojnych RP - możemy przeczytać na stronie internetowej Agencji Mienia Wojskowego.

W każdym ogłoszeniu wskazane są szczegóły obejmujące warunki, jakie należy spełnić, aby przystąpić do przetargu.

Agencja Mienia Wojskowego zajmuje się zagospodarowaniem lub sprzedażą nieruchomości i mienia ruchomego. Są to np. zbędne zasoby mieszkaniowe Ministerstwa Obrony Narodowej lub Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Większość zysków jest przekazywana na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych oraz na Fundusz Modernizacji Bezpieczeństwa Publicznego.

Ustawa o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej przyznaje żołnierzom zawodowym prawo do zakwaterowania na czas pełnienia służby wojskowej w miejscowości pełnienia służby albo w jej pobliżu. To właśnie dlatego żołnierz może wnioskować o przyznanie mieszkania służbowego od dnia rozpoczęcia pracy. Jednak wojsko nie w każdej miejscowości dysponuje odpowiednią liczbą mieszkań, dlatego świadczenie może przybrać formę pieniężną.

Szansę na otrzymanie mieszkania służbowego mają także policjanci, strażnicy graniczni i strażacy pełniący służbę stałą oraz leśniczy i nadleśniczy. Kiedyś do tej grupy zaliczali się także nauczyciele. Mieszkania służbowe posiadały często zakłady pracy. Lokal do zamieszkania teoretycznie może zaproponować każdy pracodawca. W praktyce jest to jednak rzadko spotykane.

Zgodnie z przepisami po ustaniu stosunku pracy pracownik powinien zwolnić lokal, jeśli zażąda tego od niego były pracodawca.
Istnieje również możliwość wykupienia mieszania służbowego. Pierwszeństwo do wykupu przypada wynajmującym lokal na podstawie zawartej umowy na czas nieokreślony. Powinni oni być także pracownikami lub byłymi pracownikami właściciela mieszkania. Mogą też być to bliscy pracownika (np. dzieci). Pracodawca musi być również zainteresowany sprzedaniem mieszkania. Wykup lokalu nie będzie możliwy, jeśli najemca posiada zaległy, nieopłacony czynsz.

Agencja Mienia Wojskowego pozwala na wykup służbowego mieszkania żołnierzom służby stałej, którzy nabyli prawo do emerytury wojskowej oraz zwolnionym na skutek wypowiedzenia stosunku służbowego przez organ wojskowy. Podobne uprawnieni posiadają emeryci wojskowi, osoby uprawnione do wojskowej renty inwalidzkiej oraz członkowie rodziny wspólnie zamieszkujący z żołnierzem, emerytem i rencistą wojskowym. W takiej sytuacji Agencja sprzedaje lokal zamieszkującym go z pomniejszeniami od wartości rynkowej o 95%.

Wykup musi zaproponować AMW. Zawiadamia następnie osobę uprawnioną do wykupu o przeznaczeniu lokalu na sprzedaż. Za udział w gruncie trzeba jednak zapłacić 100% wartości, a kwota pomniejszenia nie może być wyższa niż 200 tysięcy złotych. Jeżeli nabywca lokalu sprzeda mieszkanie lub wykorzysta je na inne cele przed upływem 5 lat od nabycia - musi wówczas oddać całość udzielonej bonifikaty.