Branża meblarska to czwarta gałąź przemysłu w Polsce. Prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, Jan Szynaka wystosował oficjalne pismo do Prezesa Rady Ministrów, Mateusza Morawieckiego. W liście, w imieniu całej branży, postuluje o zaangażowanie premiera w kwestie uregulowania możliwości wykorzystywania w przemyśle drzewnym, w tym meblarskim drewna poużytkowego (odzysku, a także importu).
Branża meblarska chce zezwoleń na recykling drewna poużytkowego
- Wprowadzenie rozwiązań prawnych pozwalających na recykling drewna poużytkowego zmniejszyłoby presję na zakupy pełnowartościowego surowca drzewnego, a tym samym mogłoby zapobiec dalszym podwyżkom podstawowych surowców drzewnych – pisze Jan Szynaka w liście do premiera.
Jak dodaje, podwyżki przekładają się na lawinowy wzrost kosztów produkcji meblarskiej, co stanowi poważne zagrożenie dla utrzymania konkurencyjności polskich producentów mebli na rynkach zagranicznych oraz – na skutek malejących marż - generuje problemy na poziomie finansowania inwestycji czy rozwoju produktów.
Polski przemysł oparty na przerobie surowca drzewnego od lat postuluje, aby wprowadzić w Polsce rozwiązania prawne, które umożliwiłyby recykling drewna poużytkowego.
Drewniane pozostałości są traktowane jako odpady?
Pomimo postulatów, aby uregulować wykorzystywanie w branży meblarskiej drewna poużytkowego, obecnie wszelkie pozostałości, np. z obróbki płyt drewnopochodnych są traktowane jako odpady, których nie można przerabiać czy traktować jako biomasę.
- Tymczasem, w wielu krajach unijnych przepisy pozwalają na dalszy przerób określonych pozostałości drewnopochodnych, dzięki czemu zmniejsza się presja na zakupy pełnowartościowego surowca drzewnego – tłumaczy Jan Szynaka.
Prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli dodaje również, że „Lasy Państwowe od kilku lat nie są w stanie sprostać potrzebom przemysłu drzewnego, a spora część drewna jest eksportowana poza granice Polski lub spalana na potrzeby energetyki.” Polscy producenci zmagają się więc nie tylko z brakiem surowca na rynku, ale również z praktycznie najwyższymi jego cenami w Europie.
Drewno jest coraz droższe
"Lasy Państwowe są głównym dostawcą drewna dla polskich przedsiębiorców oraz pozostałych obywateli – pokrywają ok. 90 proc. krajowego zapotrzebowania na ten surowiec. Drewno z Lasów Państwowych jest fundamentem kluczowego dla polskiej gospodarki przemysłu drzewnego, najbardziej naturalnym i przyjaznym, ale też całkowicie odnawialnym materiałem" - tłumaczy Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.
Wysokie ceny drewna to wynik m.in. nowych zasad sprzedaży wprowadzonych przez Lasy Państwowe, ale również sytuacja geopolityczna. Ceny drewna sięgają nawet 2 tys. zł za m3, przed pandemią drewno kosztowało nawet trzy razy mniej. Droższe drewno oznacza również droższe meble.
Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?