Interia cytuje artykuł opublikowany przez rosyjskojęzyczną wersję portalu RT. Jak informują autorzy tekstu, udało im się dotrzeć do adoptowanej córki jednego z mężczyzn, który miał współpracować z zamachowcami.
"Stwierdziła, że wczoraj jej matka miała rozmawiać z ojczymem, a on był w Polsce, gdzie naprawia samochody" - napisano.
Rosyjskie media nie informują, jaki związek miałby mieć rzekomy "wspólnik" ze sprawcami ataku. RT nie podała nawet jego nazwiska.
Rosyjska propaganda
Polski wątek w sprawie ataku z 22 marca jest kontynuacją narracji przedstawianej przez kremlowską propagandę. Kilka dni wcześniej były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oskarżył przywódców kraju Zachodu o pomoc w organizację zamachu - podaje interia.pl.
Atak na salę koncertową Crocus w Krasnogorsku pod Moskwą przeprowadzony został przez uzbrojonych mężczyzn 22 marca. Zginęły 144 osoby, a 551 zostało rannych.
Źródło: interia.pl
