Sąd ogłosił upadłość Huty Liberty Częstochowa
W czwartek po południu Sąd Rejonowy w Częstochowie ogłosił upadłość Huty Liberty Częstochowa. Zakład od miesięcy był w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Wniosek o upadłość częstochowskiego zakładu złożył najpierw jeden wierzyciel, a potem zrobili to kolejni m.in. ZUS.
- Sąd ogłosił upadłość huty. Syndykiem został Adrian Dzwonek, który był do tej pory tymczasowym nadzorcą. Dzisiejsze postanowienie otwiera postępowanie upadłościowe - mówi sędzia Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie.
Właściciele huty mogą się od postanowienia sądu odwołać, a wtedy Sąd Okręgowy będzie rozpatrywał to zażalenie. Jeżeli zostanie ono jednak utrzymane w mocy, to postępowanie upadłościowe będzie się toczyć dalej. Zajmie się nim właśnie syndyk.
Problemy w Hucie Liberty Częstochowa
Częstochowska huta od wielu miesięcy zmaga się z problemami. Także około tysiąca zatrudnionych w niej pracowników od ubiegłego roku znalazła się w trudnej sytuacji. Długi spółki rosły z dnia na dzień w zastraszającym tempie. Wszystko przez to, że zakład nie miał nowych zamówień. Mimo że od tego momentu ponad pół roku, produkcji do dziś nie wznowiono. Pracownicy co prawda otrzymują normalne wynagrodzenia, ale zakład ma długi między innymi u firm, z którymi współpracował.
W efekcie zadłużenia Huta Liberty Częstochowa trafiła do Krajowego Rejestru Zadłużonych. Kilku wierzycieli, a wśród nich także Zakład Ubezpieczeń Społecznych, złożyli do sądu wniosek o wszczęcie postępowania o ogłoszeniu upadłości przedsiębiorcy. Pierwszy tego typu dokument został zarejestrowany w kwietniu 2024 roku. Najpierw sąd wyznaczył nadzorcę sądowego. Został nim radca prawny i licencjonowany doradca restrukturyzacyjny Adrian Dzwonek, który miał zabezpieczyć majątek huty. W wyniku obstrukcji w przekazywaniu dokumentacji przez zarząd Liberty sąd ustanowił w czerwcu Adriana Dzwonka zarządcą komisarycznym.
Od 15 lipca w hucie działał nowy dyrektor wykonawczy, Tomasz Sęk, który miał być odpowiedzialny za opracowanie i zatwierdzenie planu restrukturyzacji oraz ponowne uruchomienie Liberty Częstochowa. W środę spółka Liberty poinformowała sąd, że znalazła inwestora, który miał wesprzeć ją finansowo. Plany te jednak nie zostaną zrealizowane z powodu decyzji sądu o upadłości zakładu.
To kolejna decyzja o upadłości huty na przestrzeni 5 lat
To nie pierwsza w ostatnich latach decyzja o upadłości częstochowskiego zakładu. W 2019 roku również sąd ogłosił jej upadłość. Jednak hutę ocalił koncern GFG Liberty. Po przejęciu dzierżawy częstochowskiej huty w grudniu 2020 roku firma Liberty wkrótce wznowiła produkcję w walcowni i stalowni oraz znacznie usprawniła jej działalność. Liberty systematycznie zwiększała produkcję, ponownie uruchamiając zakład prefabrykacji, rozpoczynając renowację dwóch linii do cięcia blach oraz instalując farmę słoneczną. Mimo trudności na światowych rynkach, częstochowska huta znakomicie dawała sobie radę, produkując na potrzeby odbiorców krajowych i europejskich ponad 50 tys. ton miesięcznie. Niestety w 2023 roku sytuacja huty znacznie się pogorszyła, czego skutkiem jest dzisiejsza decyzja sądu.
Nie przeocz
- Zwykły dzień w Będzinie z lat 90. Zapraszamy na spacer po mieście 30 lat temu
- Tysiące górników spędzało tu wakacje w PRL. Dziś już nie ma śladu po DW Rymer w Wiśle
- Gigantyczny hotel w Beskidach przyjmuje już rezerwacje. Poznaliśmy ceny. Drogo?
- Śląskie to tylko kominy? Bzdura. Wybraliśmy 15 niezwykłych miejsc. To cuda natury
Musisz to wiedzieć
