Chodziło o transport przemysłowego urządzenia ciśnieniowego dla branży rolniczej. Przewóz ładunku z Barcelony do Polski zajął 8 dni i odbywał się pod specjalną eskortą. – Transport 54-tonowej maszyny przez Europę można zaliczyć do tzw. „zadań specjalnych” ze względu na jej masę i niestandardowe wymiary.
W operację zaangażowanych było kilkanaście osób, wliczając spedytorów nadzorujących transport, służby eksportujące z poszczególnych krajów przejazdu oraz podmioty zapewniające zezwolenia specjalne na transport ponadgabarytowy i ekspertyzy mostowe. Dzięki ścisłej współpracy wszystkich stron ładunek trafił do Polski zgodnie z założonym planem – mówi Maciej Bachman, Prezes Zarządu, PEKAES.
– Tego rodzaju operacja wymaga oczywiście specjalnego przygotowania. Należało dobrać taki zestaw transportowy, aby łączny tonaż i rozłożenie nacisków na poszczególne osie pozwoliły zminimalizować liczbę ekspertyz mostowych wymaganych w przypadku realizacji tego typu ciężkich transportów. Dzięki optymalnemu doborowi naczepy wieloosiowej konieczne było sprawdzenie wytrzymałości jedynie dwóch obiektów mostowych, co spotkało się z uznaniem Klienta ze względu na redukcję kosztów sprowadzenia urządzenia do Polski – dodaje Robert Alot, Kierownik Działu Przewozów Ponadgabarytowych, PEKAES.
