Będzie podwyżka zasiłku pogrzebowego. Dodatkowo świadczenie ma być corocznie waloryzowane. „Nie chcemy, aby ceny usług pogrzebowych wzrosły"

W obliczu trudnych chwil, jakimi są pożegnania z bliskimi, rządowy projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wprowadza znaczącą zmianę. Przygotowany przez ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej projekt zakłada podniesienie zasiłku pogrzebowego z obecnych 4 tys. zł do 7 tys. zł. Co więcej, świadczenie to ma być corocznie waloryzowane, co jest odpowiedzią na lata bez zmian w tej kwestii.

Minister Finansów Andrzej Domański podzielił się informacją, że rząd widzi potrzebę i przestrzeń dla zwiększenia wsparcia dla rodzin, podkreślając, że kwota zasiłku pogrzebowego powinna wzrosnąć do ponad 6 tys. 450 zł.

Pomimo dobrych intencji, MF zdaje sobie sprawę z potencjalnych ryzyk, które niesie za sobą podwyższenie zasiłku. Andrzej Domański wyraził obawę, że zmiana ta mogłaby niekorzystnie wpłynąć na rynek usług pogrzebowych, prowadząc do wzrostu cen. To ważne, aby w trakcie wprowadzania zmian myśleć o równowadze rynkowej i unikać dodatkowego obciążenia rodzin kosztami.

Minister wyraził również swoje zdanie na temat waloryzacji zasiłku, uznając, że w obecnej sytuacji nie widzi potrzeby dla takich działań. To stanowisko może budzić dyskusje, zwłaszcza w kontekście rosnącej inflacji i zmieniającej się siły nabywczej pieniądza.

Zasiłek pogrzebowy, jako jednorazowe świadczenie wypłacane w momencie śmierci osoby, finansowany jest między innymi ze środków funduszu rentowego, będącego częścią Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Obecna kwota zasiłku, ustalona na poziomie 4 tys. zł, nie była zmieniana od 2011 roku, co skłoniło rząd do zaproponowania jej podwyższenia oraz wprowadzenia mechanizmu waloryzacji. Pierwsza taka waloryzacja ma nastąpić w 2025 roku, opierając się na wskaźniku inflacji za rok poprzedni, co ma zapewnić adekwatność wsparcia w przyszłości.

Podjęte przez rząd działania mają na celu nie tylko zwiększenie wsparcia dla rodzin w trudnych chwilach, ale również dostosowanie wysokości zasiłku do obecnej sytuacji ekonomicznej. Pomimo pewnych obaw, krok ten jest wyrazem troski o dobro społeczne i finansową stabilność rodzin po stracie bliskich.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP