Za zakupy w sklepach płacimy coraz więcej. „Zmiany te nie są szczególnym zaskoczeniem dla ekonomistów". Co zdrożało najbardziej?

Maciej Badowski
Dynamika podwyżek cen w sklepach wciąż rośnie. W lipcu br. na 17 analizowanych kategorii 13 było na plusie. Na froncie drożyzny znalazły się napoje bezalkoholowe.
Dynamika podwyżek cen w sklepach wciąż rośnie. W lipcu br. na 17 analizowanych kategorii 13 było na plusie. Na froncie drożyzny znalazły się napoje bezalkoholowe. Lucyna Nenow/ Polska Press
W lipcu 2024 codzienne zakupy zdrożały średnio o 3,9 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Tym razem najbardziej zdrożały napoje bezalkoholowe. Sporo więcej płacimy także za dodatki spożywcze, słodycze i desery, chemię gospodarczą, a także pieczywo. – Jest to obserwacja zgodna z ogólnym wzrostem inflacji odnotowanym w ostatnich miesiącach – komentuje dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito i dodaje, że możemy już mówić o powolnym, ale wyraźnym odwróceniu trendu od kwietnia, czego główną przyczyną było odmrożenie stawek VAT na żywność.

Spis treści

Za zakupy płacimy coraz więcej

Według cyklicznie wydawanego raportu pt. „Indeks cen detalicznych", autorstwa UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito, opartego na analizie 69,1 tys. cen pozyskanych z 31,8 tys. sklepów, w lipcu br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 3,9 proc. rdr.

– Jest to obserwacja zgodna z ogólnym wzrostem inflacji odnotowanym w ostatnich miesiącach. Zmiany te nie są szczególnym zaskoczeniem dla ekonomistów. Ewidentnie możemy już mówić o powolnym, ale wyraźnym odwróceniu trendu od kwietnia, czego główną przyczyną było odmrożenie stawek VAT na żywność – komentuje dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

W lipcu br. na 17 analizowanych kategorii 13 było na plusie. Najbardziej zdrożały napoje bezalkoholowe (15,6 proc.). Na drugim miejscu w rankingu są dodatki spożywcze (tj. ketchupy, majonezy, musztardy, przyprawy) z podwyżką o 11,2 proc. rdr. Na trzeciej pozycji są słodycze i desery (9,3 proc.). Tuż za podium znalazła się chemia gospodarcza ze średnim wzrostem rdr. o 8,7 proc. Pierwszą piątkę zamyka pieczywo, które podrożało o 6,4 proc. w porównaniu do roku ubiegłego.

Podwyżki cen w większości kategorii wynikają ze wzrostu kosztów produkcji. I tak np. w przypadku wędlin są one wyższe niż w kategorii mięsa, więc ich ceny rosną szybciej. Ponadto idą w górę ceny logistyki. Ryby drożeją ze względu na koszty paliw i energii, transportu oraz wzrost płac. Trzeba też brać pod uwagę wahania pogodowe, zanieczyszczenie środowiska oraz zmiany przepisów, związane z ochroną i hodowlą – wymienia prof. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.

Za te produkty zapłacimy mniej

Z kolei na minusie znalazły się 4 kategorie. W czerwcu i w maju było identycznie. W lipcu rdr. najbardziej zmalały ceny art. tłuszczowych – o 8,1 proc. rdr. – Ulgę cenową w tej kategorii obserwujemy już od wielu miesięcy. Podstawowym powodem jest ubiegłoroczny, bardzo dobry poziom światowych zbiorów roślin oleistych. W br. prognozuje się jednak lekki spadek produkcji, co może wpłynąć na nieznaczne wzrosty cen, choć raczej w dłuższej perspektywie – uspokaja dr Tomasz Kopyściański.

Ponadto rdr. zmniejszyły się również ceny produktów sypkich – o 7,4 proc. Na minusie są też warzywa (5,6 proc.). Najmniej rdr. potaniły karmy dla zwierząt – o 0,5 proc.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu