Będziemy pili coraz droższe napoje. Dlaczego?

(red.)
Producenci napojów skarżą się na zbyt wysokie stawki opłat za zużycie wody proponowanych w nowelizacji Prawa wodnego
Producenci napojów skarżą się na zbyt wysokie stawki opłat za zużycie wody proponowanych w nowelizacji Prawa wodnego pixabay
Zmiany wprowadzone w projekcie ustawy Prawo wodne nakładają na producentów napojów 12- krotnie wyższe stawki za użycie wód podziemnych i powierzchniowych niż na pozostałe kategorie produkcji żywności.

Dla sektora napojów oznacza to ponad 90 - krotny wzrost kosztów użycia wód - zauważa Konfederacja Lewiatan.

Najnowsza wersja projektu ustawy "Prawo wodne" uwzględnia tylko część postulatów zgłaszanych przez firmy. Obniżenie w stosunku do zaproponowanych w pierwszej wersji ustawy stawek za korzystanie z wód podziemnych i powierzchniowych, dotyczy niestety tylko części przedsiębiorstw przemysłu spożywczego.

Źródełko w inowrocławskich Solankach pomogło w chorobie. Czy ta woda leczy?

Tymczasem projektodawcy nie wykazali w żaden sposób, by przemysł napojowy powodował drastyczne obciążenie dla środowiska wodnego w porównaniu do innych gałęzi przemysłu spożywczego. Zużycie wody przez producentów napojów dzięki postępowi technicznemu jest teraz stosunkowo mniejsze niż w wielu innych branżach przemysłu spożywczego i wynosi średnio 2 litry wody na 1 litr wyprodukowanego napoju.

Dyrektywa, której implementację ma stanowić nowe Prawo wodne, nie daje żadnych podstaw do różnicowania stawek za korzystanie z wody w zależności od rodzaju produkcji, dlatego też budzi poważne wątpliwości zgodność proponowanych przepisów z prawem unijnym. W szczególności proponowane stawki opłat za wodę użytą do produkcji napojów naruszają wynikającą z dyrektywy wodnej zasadę, że podmioty korzystające z wody ponoszą koszty, także ekologiczne, korzystania z niej oraz zasadę proporcjonalności.

Afera w Tesco i Asda. Sprzedawały wodę mineralną prosto z... kranu

Ustawa w proponowanym obecnie kształcie doprowadzi do rażącej dyskryminacji branży napojowej. W opinii Lewiatana legislator naruszył logikę tej regulacji oraz konstytucyjną zasadę równego traktowania stron.

Opłata dla producentów napojów staje się wręcz sankcyjna, a jej skutkiem będzie drastyczne zwiększenie kosztów produkcji i w konsekwencji utrata konkurencyjności firm w Polsce oraz za granicą. Proponowane stawki będą jednymi z wyższych w Europie, kilkakrotnie przekraczając poziom w krajach sąsiednich (np. Czechy, Słowacja, Niemcy). Biorąc pod uwagę fakt, że te kraje są dla polskich producentów ważnymi rynkami eksportowymi, powstanie realne ryzyko utraty rynków zbytu oraz wystąpienia braku rentowności wielu polskich przedsiębiorstw napojowych i rozlewni wód.

Spożywcze wampiry energetyczne. Jak ich unikać? (x-news/TVN):

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Będziemy pili coraz droższe napoje. Dlaczego? - Gazeta Pomorska

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu