Decyzja prokuratury
Prokurator Mariusz Duszyński ogłosił, że śledztwo przeciwko Pawłowi Olechnowiczowi oraz trzem innym osobom zostało umorzone. Zarzuty dotyczyły wyrządzenia szkody majątkowej Grupie Lotos w wysokości 246 tysięcy złotych poprzez zawarcie umowy o świadczenie usług doradczych z zewnętrzną firmą. "5 grudnia br. prokurator umorzył śledztwo prowadzone przeciwko Tomaszowi S., Adamowi L., Marcie Z. oraz Pawłowi Olechnowiczowi wobec stwierdzenia, że czyny nie zawierają znamion czynu zabronionego" – poinformował rzecznik.
Przebieg śledztwa
Śledztwo rozpoczęło się we wrześniu 2018 roku. W styczniu 2019 roku, na polecenie prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, funkcjonariusze CBA zatrzymali cztery osoby: Tomasza S., Adama L., Martę Z. i Pawła Olechnowicza, który pełnił w 2011 roku funkcję prezesa zarządu i dyrektora generalnego Grupy Lotos. Zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty dotyczące wyrządzenia znacznej szkody majątkowej spółce.
Dalsze działania sądowe
Po przeprowadzeniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych, prokurator skierował do sądu wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Pawła Olechnowicza i Tomasza S. Sąd jednak nie przychylił się do tych wniosków i nie zastosował żadnych środków zapobiegawczych. W październiku 2021 roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku przyznał Pawłowi Olechnowiczowi 45 tysięcy złotych zadośćuczynienia za bezzasadne zatrzymanie.
Ostateczne rozstrzygnięcie
Prokurator Duszyński zaznaczył, że decyzja o umorzeniu śledztwa nie jest jeszcze prawomocna. Oznacza to, że istnieje możliwość złożenia odwołania od tej decyzji. Cała sprawa budziła duże zainteresowanie opinii publicznej, a jej zakończenie może przynieść ulgę byłemu prezesowi Grupy Lotos oraz pozostałym osobom zaangażowanym w postępowanie.
Źródło: PAP
Biznes
