Z danych zaprezentowanych w „Europejskim Raporcie Płatności Konsumenckich 2016” wynika, że tylko 34 proc. Polaków miało w swoim życiu okres, w którym nie byli w stanie regularnie spłacać swoich zobowiązań. Dla porównania – do takiego problemu przyznaje się 75 proc. Węgrów i 73 proc. Estończyków.
- Pożyczamy najczęściej od rodziny oraz od znajomych. W drugiej kolejności z banków” – wyjaśnia Katarzyna Gosiewska, ekspert Intrum Justitia. Mimo ogólnej aprobaty na zaciąganie kredytów, aż 65 proc. ankietowanych Polaków uważa łatwo dostępne pożyczki przez telefon za problem, ponieważ zobowiązania mogą zaciągać osoby, które zdecydowanie nie powinny tego robić- dodaje.
Sytuacja ekonomiczna Polaków
Jak wynika z raportu, Polacy mają lepszy stosunek do swojej sytuacji finansowej niż obywatele pozostałych 20 krajów europejskich biorących udział w badaniu.
- Polacy bardzo pozytywnie oceniają swoją sytuację finansową, ponieważ aż 34 proc. z nas twierdzi, że ich sytuacja finansowa poprawiła się w tym roku. Jest to w porównaniu do średniej europejskiej dosyć dobry wynik, ponieważ średnia ta wynosi 30 proc.– zauważa Gosiewska.
Połowa osób biorących udział w badaniu uważa, że w przyszłości nie będzie musiała wspierać swoich dzieci finansowo, a tylko 12 proc. ankietowanych uważa, że ich dzieci będą miały gorszą sytuację finansową niż oni. Co ważne, aż 82 proc. respondentów uczy swoje dzieci jak obchodzić się z pieniędzmi.
Oszczędny jak Polak?
- Polacy oszczędzają. 51 proc. przyznaje, że takie oszczędności posiada i jest w stanie odłożyć w okolicach 759 zł miesięcznie – dodaje ekspert.
Zdecydowana większość respondentów (70 proc.) odkłada pieniądze na nieprzewidziane wydatki. Na dalszych miejscach znalazły się takie powody jak podróże i utrata pracy. A w co inwestujemy nasze oszczędności? Najczęściej lokujemy je na rachunkach oszczędnościowych, tak twierdzi 51 proc. ankietowanych.
Polacy płacą na czas
Dane pokazują, że terminowe opłacanie rachunków jest dla Polaków bardzo ważne. Ponad 80 proc. ankietowanych w wyznaczonym terminie uiszcza opłaty za czynsz, prąd, wodę i gaz, jak również spłaca raty kredytów.
- Najsłabiej spłacamy mandaty, ponieważ tylko 66 proc. z nas twierdzi, że robi to w wyznaczonym terminie. Oprócz tego, 12 proc. ankietowanych przyznało, że nie panuje nad sytuacją finansową, co jest doskonałym wynikiem w porównaniu do zeszłego roku, gdzie wskaźnik ten był dwukrotnie wyższy – podsumowuje Gosiewska.
