W obliczu niepewności i ryzyka bardziej protekcjonistycznej administracji USA, zarówno inwestorzy, jak i banki centralne kupują rekordowo dużo złota.
Podczas gdy amerykański dolar pozostaje na szczycie systemu finansowego, złoto pomimo jego rekordowo wysokich cen zyskuje na popularności jako bezpieczna przystań nie tylko dla inwestorów, ale także dla krajów, którym grożą cła lub sankcje, zauważa Allianz Trade.
Ekonomiści z Allianz Trade odnotowują, że zakupy złota przez inwestorów i banki centralne osiągnęły szczyt w IV kwartale 2024 r. W ciągu ostatnich 15 lat wolumeny zakupów były wyższe tylko podczas wyprzedaży rynkowej i obaw o recesję na początku 2016 r. oraz podczas pandemii.
Na rynek wkraczają mocniej firmy ubezpieczeniowe z Chin ceny złota w górę?
Zainteresowanie złotem w najbliższej przyszłości prawdopodobnie utrzyma się, ponieważ wiele krajów wschodzących, z Chinami na czele, będzie próbowało zbudować odporność na bezpośrednią lub pośrednią politykę Stanów Zjednoczonych, która może im zaszkodzić. W listopadzie 2024 r. Bank Ludowy Chin (PBoC) zakupił 5 ton złota, a w grudniu 2024 r. dołożył kolejne 10 ton.
- Chiny zezwoliły również niedawno swoim krajowym firmom ubezpieczeniowym na inwestowanie do 1 procenta swoich aktywów w złoto, przeznaczając na to docelowo do 27 mld USD. Przy obecnych cenach odpowiadałoby to około 290 tonom złota i mogłoby zwiększyć dalszą presję na wzrost cen złota o około 15 proc. – uważają analitycy z Allianz Trade.
Obecnie na rynku metali szlachetnych inwestorzy płacą ponad 2900 dolarów za uncję złota.

Nowe kopalnie złota zmienią sytuację za kilka lat
Według nich można się spodziewać, że uruchomienie nowych kopalni w ciągu najbliższych 5 lat zwiększy globalną podaż tego kruszcu o 3 do 4 proc., czyli o około 3 do 4 mln uncji rocznie do 2030 r. Projekty te będą realizowane głównie w Australii, Afryce Zachodniej, Pakistanie i Kanadzie. Podczas gdy w 2024 r. budżety na poszukiwania złota uległy zmniejszeniu, to w bieżącym 2025 r. mają już wzrosnąć o ponad 5 proc.
Problem w tym, że uruchomienie nowych kopalń trwa lata, a dostępność złota fizycznego w tym czasie nie rośnie. Podobnie jak innego metalu, czyli srebra.
