COP29: 220 mln osób do opuszczenia swoich domów z powodu zmian klimatycznych

W ostatniej dekadzie, świat stał się świadkiem bezprecedensowego wzrostu liczby osób przesiedlonych z powodu katastrof klimatycznych. Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców, Filippo Grandi, na COP29 przedstawił raport, z którego wynika, że aż 220 milionów osób musiało opuścić swoje domy, uciekając przed skutkami zmian klimatu. Ta liczba zdaje się rosnąć w zastraszającym tempie, a prognozy na przyszłość nie są optymistyczne.

Równie niepokojący jest raport Banku Światowego, który przewiduje, że do 2050 roku na samym kontynencie afrykańskim 105 milionów osób może stać się migrantami klimatycznymi. To dowód na to, jak poważne i długotrwałe mogą być skutki zmian klimatu dla ludności świata.

Kryzys klimatyczny nie dotyka wszystkich równo. Jak zauważył Filippo Grandi, "ci najbardziej narażeni na wpływ kryzysu klimatycznego najmniej się do niego przyczynili, ale mimo to płacą największą cenę". Ta nierówność jest szczególnie widoczna w krajach rozwijających się, gdzie społeczności mają ograniczony dostęp do zasobów, które mogłyby pomóc im przystosować się do zmieniających się warunków klimatycznych.

Autorzy raportu UNHCR ostrzegają, że „ryzyko dla osób przemieszczonych i ich dobytku znacznie się zwiększy". Wiele z tych społeczności mieszka w krajach, które już teraz są ogarnięte konfliktami i gdzie dodatkowe skutki zmian klimatu tylko pogłębiają istniejące problemy.

Szczególnie narażone na skutki kryzysu klimatycznego są kobiety. Raport „The Unjust Climate" opublikowany przez ekspertów Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) zwraca uwagę na to, jak zmiany klimatu wpływają na życie kobiet. Wiele z nich jest zależnych od rolnictwa, a susze i inne ekstremalne zjawiska pogodowe mają bezpośredni wpływ na ich zdolność do utrzymania siebie i swoich rodzin.

Zgodnie z raportem FAO, „wzrost średniej globalnej temperatury o jeden stopień w dłuższym okresie zmniejszy dochód gospodarstw prowadzonych przez kobiety o 34 proc.". To alarmujące dane, które podkreślają, jak ważne jest uwzględnienie perspektywy płci w działaniach na rzecz klimatu.

Dane przedstawione w raportach pokazują, że kryzys klimatyczny jest jednym z największych wyzwań naszych czasów. Wymaga on globalnej odpowiedzi i zdecydowanych działań, zarówno w zakresie łagodzenia skutków zmian klimatu, jak i adaptacji do nowych warunków. Konferencja COP29 w Azerbejdżanie, na której przedstawiono te raporty, stanowi ważną platformę do dyskusji i podejmowania działań.

Jednak jak pokazują dane, czas na efektywne działanie kurczy się z każdym dniem. Wspólne i zdecydowane kroki na rzecz ochrony klimatu i wsparcia dla najbardziej narażonych społeczności są nie tylko moralnym obowiązkiem, ale i koniecznością, aby zapobiec dalszym katastrofom i cierpieniu na niespotykaną dotąd skalę.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

źródło: PAP