Spis treści
Polska kuźnią talentów technologicznych
Z raportu McKinsey wynika, że Polska zajmuje czwarte miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby absolwentów kierunków ścisłych i technologicznych. Mimo solidnego wykształcenia wielu młodych ludzi decyduje się jednak kontynuować karierę poza granicami kraju, szukając lepszych możliwości rozwoju i dostępu do kapitału. Kamil Pruchnik, ekspert ds. inwestycji i innowacji z Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego, podczas panelu „Edukacja przyszłości – jak odwrócić drenaż mózgów?” na Europejskim Kongresie Gospodarczym 2025 w Katowicach, zwrócił uwagę, że Polska kształci utalentowanych specjalistów i ma dynamicznie rozwijający się sektor nowych technologii, ale nie buduje wystarczających warunków do zatrzymania ich w kraju.
Dlaczego polskie startupy wyjeżdżają?
Problem odpływu talentów z Polski nie wynika z braku wykształcenia czy ambicji młodych ludzi, ale z ograniczonych możliwości dalszego rozwoju na krajowym rynku. Kamil Pruchnik zwrócił uwagę, że polskie startupy często napotykają bariery administracyjne, trudności w dostępie do prywatnych inwestorów oraz brak systemowego wsparcia dla innowacji.
W rezultacie wielu założycieli obiecujących firm technologicznych decyduje się przenieść działalność za granicę, gdzie ekosystemy startupowe są bardziej rozwinięte i oferują większe szanse na skalowanie biznesu. Odpływ ten dotyczy nie tylko pracowników, ale również kapitału i know-how, co w dłuższej perspektywie osłabia polską gospodarkę.
W Polsce brakuje zrównoważonych źródeł finansowania startupów. Zespoły, które próbują zebrać kapitał, nawet przy wsparciu funduszy europejskich, mają ogromny problem z pozyskaniem brakujących środków od prywatnych inwestorów - powiedział Pruchnik.
Jak zatrzymać innowacje w Polsce?
O zatrzymaniu talentów i innowacyjnych firm w Polsce nie przesądzą pojedyncze programy wsparcia czy obietnice inwestycyjne. Ważne są zmiany systemowe:
budowanie przyjaznego ekosystemu dla startupów,
rozwój rynku prywatnych inwestorów,
większa dostępność kapitału wysokiego ryzyka,
oraz wsparcie w skalowaniu biznesu.
Musimy promować networking u młodych ludzi, promować to, żeby oni wykorzystywali nowe technologie, promować to, żeby byli odważni, podejmowali ryzyko – mówił Kamil Pruchnik.
Ważnym aspektem jest także zmiana myślenia o polskim biznesie.
Trzeba zrobić skok i zacząć wreszcie projektować oryginalne produkty i usługi, umieć być wyjątkowym i na bazie tych projektów zbudować własną markę, a nie być ciągle podwykonawcą – podkreślał Piotr Voelkel, przedsiębiorca, założyciel VOX, School of Form i współzałożyciel Uniwersytetu SWPS.
Eksperci są zgodni, że to właśnie otwartość na współpracę, inwestycje i tworzenie własnych, rozpoznawalnych marek może w przyszłości przesądzić o sile polskiego sektora innowacji.
