Fundusze europejskie dla przedsiębiorców. Będą szkolenia, które ułatwią zdobycie wsparcia

Największym i najbardziej znanym instrumentem wsparcia jest obecnie Ścieżka SMART. Program skierowany jest do wszystkich sektorów gospodarki i zakłada finansowanie innowacji o znaczeniu krajowym, nie tylko firmowym. To jednak nie lada wyzwanie. Przedsiębiorcy muszą udowodnić, że ich projekt rzeczywiście wprowadza nową jakość na rynku i opiera się na wynikach prac B+R.

– To instrument wymagający i nie wszystkim udaje się spełnić warunki – mówi prezes PARP. – Dlatego prowadzimy w całej Polsce warsztaty i spotkania informacyjne, które pomagają przedsiębiorcom przygotować dobre wnioski.

Aby wesprzeć przedsiębiorców w skutecznym aplikowaniu o środki, PARP organizuje cykl warsztatów i spotkań informacyjnych w największych miastach w Polsce. Ich celem jest nie tylko wyjaśnienie zasad działania programów – takich jak wymagająca Ścieżka SMART – ale przede wszystkim pokazanie, jak przygotować solidny, dobrze uzasadniony wniosek. To realna pomoc dla firm, które chcą rozwijać innowacje, ale gubią się w gąszczu formalności. PARP stawia na edukację i dialog z biznesem – i to podejście cieszy.

Oprócz Ścieżki SMART, przedsiębiorcy mogą aplikować o środki w ramach innych programów – zarówno tych wspierających kompetencje, jak i automatyzację procesów czy cyfryzację. Szczególnym zainteresowaniem cieszył się program automatyzacji w ramach Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej – środki zostały rozdysponowane błyskawicznie, a firmy już dopytują o kolejną edycję.

Z drugiej strony, niektóre programy – choć z pozoru prostsze – również sprawiały trudności. Przykład? Wsparcie dla sektora HoReCa z Krajowego Planu Odbudowy, gdzie kluczowym wymogiem była dywersyfikacja działalności. – Nie zawsze przedsiębiorcy rozumieli, co dokładnie to pojęcie oznacza w praktyce – przyznaje prezeska.

Największym wyzwaniem okazuje się nie sama procedura wnioskowania, lecz zrozumienie unijnej definicji innowacyjności. Wielu przedsiębiorców uważa swoje pomysły za nowatorskie, ale nie zawsze potrafi to wykazać zgodnie z wymaganiami formalnymi. Projekty odpadają już na pierwszym etapie oceny, bo brakuje jasnych dowodów na innowacyjność czy komponent badawczo-rozwojowy.

Kolejną przeszkodą są tzw. kryteria horyzontalne – wymagania związane z przestrzeganiem praw człowieka, działaniami na rzecz zrównoważonego rozwoju czy spójnością społeczną. Choć te kwestie są kluczowe, ich udokumentowanie bywa żmudne i czasochłonne.

Jest jednak światełko w tunelu. W Brukseli – jak zapewnia Katarzyna Duber-Stachurska – toczą się rozmowy na temat uproszczenia procedur, a Polska aktywnie uczestniczy w tym procesie.

– Mamy nadzieję, że tym razem uda się nie tylko mówić o deregulacji, ale realnie ją wdrożyć – mówi prezes PARP. – Dla nas, instytucji wdrażającej programy, to również oznaczałoby lepszą efektywność i mniej barier dla przedsiębiorców.

Mimo trudności formalnych, przedsiębiorcy wykazują ogromne zainteresowanie wsparciem z funduszy unijnych. I nic dziwnego, bo skala środków i możliwości ich przeznaczenia jest rekordowa. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że przyszłe edycje programów będą jeszcze lepiej dopasowane do realiów prowadzenia biznesu – i że dostęp do nich będzie prostszy niż kiedykolwiek.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!