Czeka nas wielka reforma finansowania samorządów. Zamiast subwencji, więcej pieniędzy zostanie w budżetach gmin

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski uważa, że zapowiadane zmiany są odpowiedzią na wieloletnie apele samorządowców o bardziej sprawiedliwy system finansowania.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski uważa, że zapowiadane zmiany są odpowiedzią na wieloletnie apele samorządowców o bardziej sprawiedliwy system finansowania. fot. Urząd Miasta Opole
Ministerstwo Finansów zapowiedziało wprowadzenie nowego systemu finansowania samorządów. Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski ocenia te zmiany jako krok w dobrym kierunku, podkreślając, że obecny system jest niestabilny i niewystarczający.

Spis treści

W ostatnich latach samorządy w Polsce zmagały się z coraz większymi problemami finansowymi. Arkadiusz Wiśniewski zauważa, że decyzje rządu PiS, szczególnie w kontekście Polskiego Ładu, znacząco obniżyły dochody własne samorządów.

- Wprowadzenie zmian przez rząd PiS zmniejszyło dochody własne samorządów, co uniemożliwia pokrycie rosnących kosztów, takich jak ceny prądu i wynagrodzenia pracowników. Ponadto samorządy otrzymywały z góry określoną pulę pieniędzy niezależnie od zmieniających się dochodów mieszkańców, co prowadziło do dużej niestabilności – podkreśla prezydent Opola.

Czym jest nowy system finansowania?

Nowy system finansowania ma na celu uzależnienie dochodów samorządów bezpośrednio od podatków płaconych przez mieszkańców, a nie od centralnych decyzji Ministerstwa Finansów.

- To krok w dobrym kierunku - ocenia Wiśniewski.

- Nowy mechanizm finansowania, opierający się na bezpośrednich udziałach samorządów w podatkach PIT i CIT, ma potencjał, by zapewnić większą stabilność finansową i uniezależnić lokalne budżety od centralnych decyzji. Zmiany wprowadzone przez Polski Ład zmniejszyły dochody samorządów. W skrócie, mimo że koszty funkcjonowania samorządów rosły, otrzymywały one z Warszawy stałe sumy pieniędzy, co powodowało, że na mniej mogły one sobie pozwolić. Nowy system ma to zmienić – dodaje.

Jedną z głównych zmian będzie zwiększenie udziałów samorządów w podatkach PIT i CIT. Prezydent Wiśniewski wyjaśnia, że Opole otrzyma 7% podatków PIT i 1,6% podatków CIT płaconych przez mieszkańców i firmy.

- To oznacza, że wzrost dochodów z podatków bezpośrednio wpłynie na budżet miasta, niezależnie od decyzji Warszawy - tłumaczy.

Finansowanie oświaty to wciąż największe wyzwanie samorządów

Finansowanie oświaty jest jednym z największych wydatków samorządów. W Opolu w 2025 roku wydatki na oświatę wyniosą 650 milionów złotych, z czego rządowa dotacja pokrywa tylko 350 milionów.

- Mieszkańcy płacą podatki, które idą do Warszawy, a stamtąd wracają do miasta, ale w zbyt małej ilości. Nowy system ma zwiększyć udziały samorządów w podatkach, co powinno pozwolić na lepsze finansowanie oświaty – podkreśla.

Nowy mechanizm finansowania zakłada, że miasta będą otrzymywać określony procent wpływów z podatków PIT i CIT, co ma zapewnić większą stabilność finansową. To oznacza, że jeśli dochody mieszkańców będą rosły, automatycznie wzrosną również dochody samorządów. Jednak ostateczny wpływ reformy będzie zależał od szczegółowych rozwiązań legislacyjnych i ich implementacji.

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski podkreśla, że zapowiadane zmiany są odpowiedzią na wieloletnie apele samorządowców o bardziej sprawiedliwy system finansowania.

- To wysłuchanie apeli samorządowców, którzy od lat podnosili, że obecny system jest niesprawiedliwy. Konsultacje z nami to nowość, której wcześniej brakowało. Kierunek zmian jest dobry, ale procentowe udziały samorządów w podatkach muszą być lepiej przemyślane, aby realnie poprawić sytuację finansową samorządów – uważa prezydent Wiśniewski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu