Duchowni wkrótce będą opłacali składki na ubezpieczenie społeczne?

Maciej Badowski
Opracowanie:
Według projektu Lewicy ws. likwidacji Funduszu Kościelnego, 50 proc. składek na ubezpieczenia społeczne opłacaliby duchowni, a 50 proc. zatrudniający ich kościół.
Według projektu Lewicy ws. likwidacji Funduszu Kościelnego, 50 proc. składek na ubezpieczenia społeczne opłacaliby duchowni, a 50 proc. zatrudniający ich kościół. Przemek Świderski
Lewica przedstawiła projekt ustawy, który zakłada likwidację Funduszu Kościelnego i wprowadzenie nowego systemu finansowania składek na ubezpieczenia społeczne dla duchownych. Według propozycji, składki te miałyby być opłacane po równo przez duchownych i kościół, co ma na celu bardziej sprawiedliwe rozłożenie obciążeń finansowych. Szefowa MRPiPS, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, podkreśliła, że obecny system nie może funkcjonować jako „ZUS kleru".

Fundusz kościelny do likwidacji

Podczas konferencji prasowej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przypomniała, że skierowała wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującej Fundusz Kościelny. Obecnie, aż 95 proc. wydatków tego funduszu przeznaczane jest na składki na ubezpieczenia społeczne dla osób duchownych.

Dziemianowicz-Bąk stanowczo oświadczyła, że Fundusz Kościelny „nie może być ZUS-em kleru, musi zniknąć". Wprowadzenie zmian w finansowaniu składek ma na celu nie tylko likwidację funduszu, ale także wprowadzenie bardziej sprawiedliwego systemu, który odciąży budżet państwa.

Równe obciążenie dla duchownych i kościoła

W projekcie ustawy Lewica proponuje, aby składki na renty i emerytury osób duchownych były współfinansowane przez te osoby oraz przez kościoły. Oznacza to, że zarówno pracodawca, jakim jest kościół czy związek wyznaniowy, jak i pracownik, czyli osoba duchowna, będą ponosić koszty składek.

– Chcielibyśmy, by ten podział był 50 na 50, czyli 50 proc. składek opłaca osoba duchowna, 50 proc. kościół, w ramach którego osoba pełni swoją funkcję czy po prostu pracuje – poinformowała Dziemianowicz-Bąk.

Taki podział ma na celu wprowadzenie większej odpowiedzialności finansowej zarówno po stronie duchownych, jak i kościołów, co ma przyczynić się do bardziej zrównoważonego systemu ubezpieczeń społecznych.

Wyjątki dla duchownych bez dochodu

Projekt ustawy przewiduje także wyjątki dla duchownych, którzy nie mają własnego dochodu, takich jak osoby pełniące funkcje w zakonach czy na misjach. W takich przypadkach, 100 proc. składek miałoby być pokrywane przez kościół lub związek wyznaniowy.

– Z tej zasady miałyby być wyłączone osoby duchowne pełniące funkcje w zakonach czy na misjach, które nie mają własnego dochodu - wówczas 100 proc. składek byłoby pokrywane przez kościół czy związek wyznaniowy – zaznaczyła Dziemianowicz- Bąk.

Takie podejście ma na celu ochronę osób, które nie są w stanie samodzielnie pokrywać kosztów składek, jednocześnie zapewniając, że system pozostaje sprawiedliwy i zrównoważony.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu