Czy na terenie dawnej Malmy powstanie nowy zakład?

Radosław Konczyński
Anna Arendt-Mendyk
Po trzech latach od sprzedaży byłej słynnej fabryki makaronów Malma w Malborku tereny przy ulicy Dalekiej stoją puste. Kiedy nowy zakład?

W sobotę minęły dokładnie trzy lata od momentu, gdy syndyk masy upadłościowej VVQFDE (dawna Malma) sprzedał majątek firmy potrzebny do produkcji makaronu. 30 lipca 2013 roku w kancelarii notarialnej w Gdańsku podpisał ostateczne umowy z Górnośląskim Parkiem Przemysłowym spółka z o.o. z Katowic na sprzedaż nieruchomości w Malborku i Wrocławiu - za nieco ponad 14 mln zł. Kilka miesięcy wcześniej spółka Lubella kupiła od niego za ok. 13 mln zł linie produkcyjne z fabryk byłej Malmy w obu miastach.

GPP Katowice odsprzedał potem tereny w Malborku spółce MCD Tymbark, więc dziś widać, że za kupnem eks-potentata makaronowego stała Grupa Maspex Wadowice, z którą związane są zarówno MCD, jak i Lubella.

Czytaj też: Malma sprzedana za niespełna 30 mln zł. Co się stanie z pracownikami?

Mimo wszystko wraz z pojawieniem się nowego właściciela nadzieje wiązali mieszkańcy Malborka, licząc, że powstanie tutaj duży zakład produkcyjny. Nadzieje cały czas są aktualne.

- Równocześnie prowadzimy rozmowy z kilkoma zainteresowanymi. W ostatnim okresie liczba zapytań wzrosła; są to różne branże - obiekt jest dość uniwersalny. Jednak nie jest to jeszcze etap, w którym mógłbym cokolwiek pewnego powiedzieć - wyjaśnia Bartłomiej Leśniowski, reprezentujący MCD Tymbark.

Produkcja w byłej Malmie ostatecznie stanęła we wrześniu 2011 roku. Wspomnieniem tamtych czasów jest już tylko charakterystyczna niebieska hala produkcyjna, która kiedyś nosiła imię de Gaulle’a (twórca marki Malmy, Michel Marbot, jest Francuzem). Pozostałe zabudowania zostały wyburzone, teren uporządkowany.

Więcej przeczytasz w poniedziałkowym (1.08.2016r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Evraa
W Malmie pracowało wielu nieuczciwych pracowników i to na różnych szczeblach. Wynosił makaron ile się da,a potem sprzedawali wśród znajomych i rodziny.To jest też jeden z powodów, dlaczego Mama padła! !
K
Krol KiK
Gdanska legenda miejska przypisywala wlasnosc Malmy Danucie Walesowej, ale ona odcinala sie od tych spekulacji. Pozniej bylo juz tylko gorzej, gdyz malmowskie makarony reklamowala o mamma mia:- pomarszczona staruszka na ktorej widok odbieralo wszystkie apetyty, szczerze mowiac rzygac sie chcialo. Zreszta najlepszy makaron robila moja mama ale i tak go nie jadlem, podobnie jak zupy pomidorowej i kisielu. Nie moje smaki.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu