Spis treści
Mniejsze obawy o inflację, ale wydatki nadal pod kontrolą
Choć ceny wciąż rosną, Polacy coraz rzadziej obawiają się gwałtownej inflacji. Zaledwie 26% badanych uważa, że tempo wzrostu cen będzie szybsze niż w ubiegłym roku – to spadek o 4 punkty procentowe w porównaniu do grudnia.
Nadal bardzo niewielu ankietowanych uważa, że ceny przestaną rosnąć (3 proc.) – wskazuje CBOS.
Jednak mimo malejących obaw, wielu Polaków nadal ogranicza wydatki. Aż 47% badanych deklaruje, że musiało zacisnąć pasa, a 14% nawet pożyczało pieniądze na bieżące potrzeby. To pokazuje, że sytuacja finansowa wciąż wymaga ostrożności, mimo optymistyczniejszych prognoz.
Oszczędność i plany na przyszłość
Pozytywnym sygnałem jest to, że 50% Polaków deklaruje, że udało im się zaoszczędzić – ten odsetek pozostaje stabilny. Jednocześnie widać rosnącą gotowość do większych wydatków – liczba osób planujących większe zakupy w najbliższym czasie wzrosła z 17% do 22%.
Podobny optymizm widać w kwestii dochodów – więcej Polaków spodziewa się ich wzrostu (38%, wzrost o 4 p.p.), a mniej osób zakłada stagnację finansową.
Postrzeganie sytuacji finansowej gospodarstw domowych jest bardziej optymistyczne niż na początku grudnia – podkreśla CBOS.
Kto patrzy w przyszłość z optymizmem, a kto nie?
Nie wszyscy Polacy są jednakowo zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej. Optymizm rośnie wraz z poziomem dochodów – osoby zarabiające powyżej 7 tys. zł netto osiągnęły najwyższy wskaźnik nastrojów (5,0 na 10), podczas gdy osoby zarabiające do 1999 zł netto osiągnęły wynik 2,8.
Najbardziej pozytywnie patrzą w przyszłość:
Przedsiębiorcy (4,5 w skali optymizmu konsumenckiego)
Mieszkańcy dużych miast (4,4)
Osoby w wieku 25-34 lata (4,2)
Z kolei najmniej optymizmu wykazują osoby bez pracy i mieszkańcy mniejszych miejscowości.
„Mężczyźni wyrażali nieco większy optymizm niż kobiety (4,0 wobec 3,5)” – dodaje CBOS.
Czy Polacy są zadowoleni z życia? To zależy, kogo zapytamy
Badanie CBOS pokazuje, że Polacy rzeczywiście patrzą w przyszłość z większą nadzieją niż w poprzednich miesiącach. Mimo to dla wielu osób codzienność nadal oznacza oszczędzanie i ostrożne zarządzanie finansami.
Wzrost optymizmu widać zwłaszcza wśród osób lepiej sytuowanych, mieszkańców dużych miast i młodszych pokoleń. Z kolei mniej zamożni i osoby starsze nadal odczuwają skutki inflacji i niepewności gospodarczej.
Czy ten optymizm utrzyma się na dłużej? To pokażą kolejne miesiące – i stan portfeli Polaków.
