Spis treści
W Polsce gwarancje de minimis zapewnia Bank Gospodarstwa Krajowego. Wsparcie dla firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) dostępne jest już od ponad dziesięciu lat. Zdaniem ekspertów poprawia ono płynność finansową firm, kreuje nowe miejsca pracy i pozwala zabezpieczyć te już istniejące. Jest także motorem rozwoju przedsiębiorstw. Banki chętniej udzielają kredytom firm, które pozyskały gwarancje de minimis, ponieważ dzięki nim mają pewność, że środki zostaną im zwrócone.
Tyle firm nie otrzymałoby kredytu, gdyby nie specjalna gwarancja jego spłaty
Tylko do końca września tego roku aż 263 tys. firm zabezpieczyło swoje kredyty na kwotę ponad 294,3 mld zł – wynika z raportu BGK. Co ciekawe, połowa przedsiębiorców, którzy pozyskali to wsparcie w 2022 roku, twierdzi, że nie uzyskałaby finansowania bez gwarancji. 91 proc. przedsiębiorców deklaruje gotowość, żeby polecać gwarancje innym MŚP.
– Zwiększony odsetek odbiorców gwarancji, jaki odnotowaliśmy w 2022 r., utrzymuje się do dziś. Są to przedsiębiorcy, którzy bez naszego wsparcia nie otrzymaliby finansowania lub otrzymaliby je na gorszych warunkach. Ten wzrost popularności gwarancji wynika po części z preferencyjnych warunków udzielania gwarancji, które będą obowiązywać do końca 2023 r. – komentuje Mateusz Walewski, główny ekonomista BGK.
Ta forma zabezpieczenia kredytu jest niezwykle tania
Wielu przedsiębiorców obawia się nie tylko samych kredytów, ale też form ich zabezpieczenia, ponieważ wiąże się do zazwyczaj z dodatkowymi i to sporymi kosztami. A jak to wygląda w przypadku gwarancji de minimis? Też nic nie jest za darmo, ale koszty nie powinny przerażać. Stawka opłaty prowizyjnej dla wsparcia de minimis wynosi jedynie 0,5 proc. za roczny okres gwarancji. Za kolejny okres roczny tej formy zabezpieczenia spłaty również 0,5 proc. Należy jednak podkreślić, że gwarancja de minimis udzielana jest na okres maksymalnie 27 miesięcy w przypadku kredytów obrotowych i na 99 miesięcy, gdy chodzi o spłatę pożyczek inwestycyjnych.
Można zabezpieczyć naprawdę wysoką pożyczkę. Ale jest też limit
W związku z tym, że wsparcie publiczne przeznaczone jest dla sektora MŚP trudno oczekiwać, by chodziło o wielomilionowe środki, ale i tak nie jest źle. Przedsiębiorca może ubiegać się o pomoc wartą 200 tys. euro, niemniej jeśli działa w sektorze transportu drogowego towarów to ten limit jest dwukrotnie niższy. Warto też dodać, że pomoc przeznaczona jest w okresie trzech kolejnych lat podatkowych. Najważniejsze jednak, że można zabezpieczyć w ten sposób kilka kredytów, na różne cele. Górny pułap oznacza ich zsumowaną wartość, wyrażoną w euro, liczoną po średnim kursie Narodowego Banku Polskiego.
