Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM), firma MotoFocus.pl oraz Santander Bank Polska przygotowały wspólny raport „Motoryzacja w czasach wojny”, w którym wzięto pod lupę rynek branży motoryzacyjne po I półroczu 2022 roku.
Z przedstawionego zestawienia wynika, że rynek warsztatów samochodowych zachował się w pierwszym półroczu bieżącego roku dosyć stabilnie, z lekką tendencją wzrostową. Na wzrost przychodów wskazało 34 proc. przedstawicieli tego segmentu, na spadek 28 procent.
Podobną tendencję można wyczytać z danych o liczbie klientów. W przypadku prawie połowy warsztatów liczba klientów nie uległa zmianie, a 30 proc. doświadczyło wzrostu w tym obszarze.
Wzrost cen usług warsztatów samochodowych
Autorzy badania podkreślają, że większy odsetek firm wskazujących na wzrost przychodów w porównaniu do wzrostu liczby klientów można w dużym stopniu tłumaczyć wzrostem cen.

Bowiem 95 proc. warsztatów w I połowie bieżącego roku podniosło ceny - z tego prawie połowa o ponad 10 procent. Tendencja wzrostowa powinna się utrzymać, bo prawie 70 proc. badanych warsztatów zamierza w najbliższym czasie dalej podnosić ceny, o co najmniej o 5 procent.

- Doświadczenia branży motoryzacyjnej pokazują, że w czasach kryzys ludzie powstrzymują się z inwestycjami, to znaczy odkładają decyzję o zakupie nowego samochodu na lepsze czasy. A to sprawia, że skupiają się na serwisowaniu i naprawach używanych dotąd samochodów. Jest to uzasadnione ekonomicznie i rozsądne – twierdzi, cytowany w komunikacie, Alfred Franke, prezes Grupy MotoFocus.pl.
Dominują części ze średniej półki cenowej
Zdecydowana większość warsztatów (72 proc.) do napraw eksploatacyjnych używa najczęściej części ze średniej półki cenowej, w przypadku 19 proc. warsztatów najbardziej popularne są najdroższe części, a tylko nieco ponad 7 proc. stawia przede wszystkim na te najtańsze. Struktura wykorzystywanych części różni się w przypadku części zewnętrznych i naprawach powypadkowych. W tej kategorii napraw 16 proc. warsztatów wskazało najtańsze części jako najczęściej stosowane, a 18 proc. najczęściej montuje używane.

Uwagę zwraca, że w większości warsztatów (56 proc.) obowiązuje zasada oferowania klientom w pierwszej kolejności części z najwyższej półki cenowej.
Jednak w praktyce jedynie około 20 proc. warsztatów deklaruje ten segment części jako dominujący w sprzedaży. Mimo trendów proekologicznych w obszarze regulacji i preferencji społecznych niewielki odsetek firm stosuje najczęściej części regenerowane fabrycznie. Przy czym należy mieć świadomość, że niski udział wskazań części regenerowanych może być wynikiem braku
świadomości tego, że części pochodzą z fabrycznej regeneracji. Dane europejskie i te uzyskiwane od regeneratorów pokazują jednak, że segment części regenerowanych będzie rósł.
Zaczynamy oszczędzać na częściach, choć bardzo powoli
Popularność części z poszczególnych półek cenowych może jednak ulegać stopniowej zmianie w kierunku części tańszych. 40 proc. warsztatów jest zdania, że w tym roku wzrosło zainteresowanie częściami z najniższej półki cenowej.
Wolimy sami kupić części
Taki sam odsetek badanych firm potwierdza, że nasila się zjawisko przynoszenia przez klientów części do napraw pojazdu zakupionych gdzie indziej, zapewne z uwagi na możliwość samodzielnego nabycia tych samych części po niższych cenach niż proponowane przez warsztaty.

Widać jednak, że szukanie oszczędności ma swoje granice - w opinii warsztatów klienci rzadko pytają o możliwość naprawy przy wykorzystaniu części używanych w przypadku napraw eksploatacyjnych.
