Niestety jak na razie rajd św. Mikołaja w wykonaniu naszego parkietu przypomina jazdę po muldach i co chwilę sanie wpadają w coraz głębszy wąwóz. Tak było i tym razem. Sęk w tym, że z punku widzenia technicznego nie wygląda to już tak różowo.
Jak zwracają uwagę analitycy nasz indeks zaraz po otwarciu rynków akcji w USA praktycznie zszedł szybciutko do poziomu 2200 punktów, które jest ważnym punktem wsparcia. Jeżeli spojrzymy na dynamikę dzisiejszych zdarzeń, to nie ulega wątpliwości kto miał dzisiaj przewagę i jakie losy czekają nas podczas kolejnych notowań.
Podczas dzisiejszej sesji ponad 5 proc. z indeksu WIG20 po godzinie 16:40 traciły takie spółki jak: Budimex i mBank. Ponad 4 proc. traciły Pepco, Orlen, i JSW. Grupa Kęty choć przedstawiła dobre szacunki wyniki również nie oparła się podaży i spadła o 1,89 proc.
Z mniejszych spółek warto zauważ ruch ze strony firm z branży kosmicznej. Na fali większej składki naszego kraju do Europejskiej Agencji Kosmicznej coraz więcej spółek upatruje swoje szansy na dynamiczny wzrost. Tym razem spółka SetRev, która nie jest bynajmniej początkującą firma, zdecydowała się na wejście na GPW.
SatRev to polska firma sektora kosmicznego założona w 2016 roku, specjalizująca się w projektowaniu, produkcji i eksploatacji satelitów, a także dostarczaniu rozwiązań do analizy danych. SatRev jest krajowym integratorem pełnego łańcucha wszystkich komponentów do budowy satelitów klasy nano i mikro. Do tej pory SatRev wyniosła na orbitę Ziemi 11 satelitów.
Z kolei jutro debiutuje właściciel aplikacji Yanosik, który po wielu miesiącach doczekał się dopuszczenia przez regulatora na główny parkiet GPW.
Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2211,89 pkt. co oznacza spadek o 2,59 proc.
