Handel z Ukrainą staje się ryzykowny

Małgorzata Motor
Handel z Ukrainą staje się ryzykowny
Handel z Ukrainą staje się ryzykowny Archiwum
Rozmowa z Tomaszem Starzykiem z wywiadowni gospodarczej Bisnode D&B Polska

- Sytuację na Ukrainie z wielkim niepokojem obserwują polscy przedsiębiorcy. Ilu z nich działa na ukraińskim rynku?
- Na Ukrainie znajduje się w tej chwili ponad 2 tys. polskich firm.  Obroty handlowe Polski i Ukrainy sięgają ponad 30 mld zł. Niestabilność polityczna, powszechny bałagan, zmiany osób decyzyjnych. To wszystko nie jest dobrym klimatem do prowadzenia biznesu. Jest to tym groźne, że w dłuższej perspektywie, cała ta trudna sytuacja na Ukrainie może odbić się także na polskiej giełdzie. Tutaj jest wiele ukraińskich spółek. W ich akcje zainwestowano u nas prawie 3 mld zł. Dziś na przykład wiadomo, że należący do grupy PKO BP ukraiński Kredobank zamknął swoje placówki w Kijowie i Lwowie, a dom maklerski XTB zamknął przedstawicielstwo w Kijowie. Podobnie postąpił największy polski ubezpieczyciel PZU, który także tymczasowo zawiesił dwa polskie oddziały w centrum Kijowa.

- Ukraina jest dla Polski doskonałym miejscem do inwestowania. Lepszym nawet niż Rosja.
- Zgadza się. Potwierdzają to liczby: przez ostatnie 25 lat polscy przedsiębiorcy zainwestowali nad Dnieprem blisko 900 mln dolarów, podczas gdy w Rosji tylko 600 mln. Ukraina to ogromny rynek o wielkich możliwościach i zasobach, z dobrym klimatem, surowcami i ziemią. Ukraiński krach gospodarczy nie będzie ciosem dla polskiej gospodarki, ale zamknie nam drogę rozwoju, utrudni dalsze inwestowanie i w efekcie pogorszy nasze wyniki ekonomiczne. Ponad 3,5 tys. polskich firm eksportuje swoje towary na Ukrainę. W tej chwili, a kto wie czy nawet przez całe kolejne lata, Ukraina będzie krajem o wysokim ryzyku współpracy.

- Przedsiębiorcy podkreślają, że handel ze Wschodem zawsze wiązał się z ryzykiem.
- Tak, ale ostatnie miesiące, tygodnie czy nawet dni spowodowały, że ryzyko sięga zenitu. Gospodarka Ukrainy jest obecnie w proszku. Wartość hrywny spada w rekordowym tempie, zagraniczny kapitał ucieka z kraju, a agencje obniżają rating Ukrainy. Kłopoty nie ominęły również Rosji. Kryzys ukraiński mocno uderzył w notowania światowych giełd, ceny ropy i złota. Najwięcej traci giełda w Moskwie, a z walut - rubel. Bank centralny Rosji podnosi stopy procentowe i wydaje 10 mld dol. na obronę własnej waluty.
 

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Handel z Ukrainą staje się ryzykowny - Nowiny

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu