Spis treści
Tym razem gorącym tematem są cła alkoholowe
Unia Europejska, jeden z najbardziej wrogich i nadużywających organów podatkowych i celnych na świecie, który został utworzony jedynie w celu wykorzystania Stanów Zjednoczonych, właśnie nałożyła paskudne cło w wysokości 50 proc. na whisky. Jeśli to cło nie zostanie natychmiast zniesione, Stany Zjednoczone wkrótce nałożą 200 proc. cło na wszystkie WINA, SZAMPANY I PRODUKTY ALKOHOLOWE POCHODZĄCE Z FRANCJI I INNYCH KRAJÓW REPREZENTOWANYCH PRZEZ UE, przekazał Trump we wpisie na portalu Truth Social.
Ocenił też, że ten ruch będzie korzystny dla producentów wina w USA.
USA uderzy w alkohol z Europy?
Reakcja prezydenta USA to odpowiedź na unijne cła odwetowe, które UE z kolei nałożyła jako odpowiedź na 25-procentową taryfę na stal i aluminium. Podobne cła na amerykańską whiskey i bourbona, produkowane w dużej mierze w rządzonych przez Republikanów stanach Kentucky i Tennessee, zostały nałożone już podczas pierwszej wojny handlowej między USA i UE w czasie pierwszej kadencji Trumpa. Zostały później zawieszone, lecz w środę podjęto decyzję o ich powrocie.
Amerykański przemysł alkoholowy wyraził już obawy, że unijne cła mogą zniszczyć branżę, dla której Europa jest głównym rynkiem eksportowym. Eksport whiskey i innych wyrobów wysokoalkoholowych wzrósł w ciągu ostatnich trzech lat o 60 proc., a jego wartość wynosi 833 mln dolarów.
Z kolei wartość europejskich trunków eksportowanych do USA, także polskiej wódki, wynosi prawie 3 mld euro według grupy spiritsEurope.
Źródło: PAP
