Imprezy 2019. Zabawa z fajerwerkami czy bez? Pokazy sztucznych ogni będą zakazane?

Magdalena Rytel-Kuc/AIP
Obecnie wszędzie na świecie fajerwerki używane są jako jedna z głównych atrakcji podczas największych wydarzeń, niektóre państwa decydują się na pokazy parę razy w roku. Równie często szuka się wtedy rozwiązań, aby jednocześnie zminimalizować ewentualne skutki uboczne.
Obecnie wszędzie na świecie fajerwerki używane są jako jedna z głównych atrakcji podczas największych wydarzeń, niektóre państwa decydują się na pokazy parę razy w roku. Równie często szuka się wtedy rozwiązań, aby jednocześnie zminimalizować ewentualne skutki uboczne. Tomasz Hołod / Polska Press
Obecnie wszędzie na świecie fajerwerki używane są jako jedna z głównych atrakcji podczas największych wydarzeń, niektóre państwa decydują się na pokazy parę razy w roku. Równie często szuka się wtedy rozwiązań, aby jednocześnie zminimalizować ewentualne skutki uboczne. W Polsce do problemu podchodzi się zero-jedynkowo: w większości jesteśmy albo jesteśmy przeciwko wszelkim ograniczeniom, albo za całkowitym zakazem sztucznych ogni.

Dyskusja wróci zapewne za chwilę, bo za kilka dni, 9 i 10 sierpnia w Szczecinie odbywał się będzie jeden z najpopularniejszych w Polsce n festiwali - Pyromagic, czyli największy konkurs fajerwerków.

Pokazy sztucznych ogni posiadają długą i ciekawą historię. W różnych miejscach na świecie mają jednak nieco inną tradycję i znaczenie. Ich początki datuje się na około 206 r. p.n.e., w czasach dynastii Han w Chinach.

Jak głosiła tamtejsza legenda, potwór o imieniu Nian w Nowy Rok pojawiał się, aby zjeść wszystko, co żyje i zniszczyć każdy dom w chińskich wioskach. Mieszkańcy z czasem odkryli, że spalenie suchego bambusa w celu wytworzenia wybuchowego dźwięku oraz ognia odstraszało potwora. Z czasem zaczęło to być „lekarstwo” na wszelkie złe duchy.

W czasach Dynastii Południowych i Północnych sztuczne ognie zaczęto wykorzystywać również podczas modlitw o pomyślność i szczęście. Następnie znalazły one swoje zastosowanie w celach bojowych. Potem stały się tradycją kulturową podczas chińskiego Nowego Roku. Ogólnokrajowa tradycja odpalania fajerwerków w okresie noworocznym trwa do dziś, jedynie z niewielkimi zmianami, gdyż dawniej stosowano zupełnie inne techniki. Początkowo używano rac zawierających używany w Europie dymny proch strzelniczy. Obecnie popularne są bardziej widowiskowe i zaawansowane technologicznie rozwiązania.

Chińskie wesele

Do najbardziej spektakularnych pokazów zalicza się ten odbywający się co roku w Hong Kongu. Warto jeszcze wspomnieć o innej tamtejszej tradycji, a konkretnie o chińskim ślubie i weselu.
Tradycyjna ceremonia ślubna w Chinach ma obrazować podstawową zasadę chińskiej filozofii, w której dąży się do harmonii między Niebem, Ziemią, a ludzkością. Rozpoczyna się ona modlitwą oraz złożeniem wyrazów szacunku przodkom. W tym samym czasie uderza się w bębny i gongi oraz odpala fajerwerki, a konkretnie długie sznury petard, czyli tzw. firecrackers. Wszystkie te odgłosy mają zapewnić błogosławieństwo Nieba, a jednocześnie oznaczają dla małżonków rozpoczęcie wspólnej drogi przez resztę życia.

Symbol niepodległości

W USA również obecna jest tradycja sztucznych ogni. Związana jest ona z Dniem Niepodległości, który ma miejsce 4 lipca. Tradycja ta rozpoczęła się od Johna Adamsa, który miał nadzieję, że rocznica niepodległości przez lata będzie naznaczona „bronią, ogniskami i iluminacjami”. Obchody w tym czasie obejmowały również strzelanie z armat i dział zwiększających wybuchową naturę uroczystości. Dziś broń ta została ostatecznie wycofana z obchodów i niemal całkowicie zastąpiona fajerwerkami. Otrzymały one oficjalną pieczęć aprobaty w nadziei na przyciągnięcie obywateli do publicznych uroczystości.

Minimalizują skutki uboczne

Obecnie wszędzie na świecie fajerwerki używane są jako jedna z głównych atrakcji podczas największych wydarzeń, niektóre państwa decydują się na pokazy parę razy w roku. Równie często szuka się wtedy rozwiązań, aby jednocześnie zminimalizować ewentualne skutki uboczne.

Dobrym przykładem jest USA, gdzie podczas pokazów do schronisk zgłaszają się wolontariusze, którzy zajmują się głównie przytulaniem i uspokojeniem zwierząt, aby jak najmniej odczuły skutki trwającej zabawy.

W Kanadzie z kolei w tradycję wpisał się międzynarodowy konkurs fajerwerków w Montrealu (L’International des Feux Loto-Québec). To najbardziej prestiżowe i największe tego typu wydarzenie na świecie. Organizowane jest od 1985 roku i pozostaje jedną z najlepszych letnich atrakcji tego miasta. W spektakularnym pokazie uczestniczy wiele firm z całego świata, a podczas 30-minutowego spektaklu w niebo wypuszczanych jest około 6000 fajerwerków. Sam festiwal trwa około tygodnia, a każdy jego dzień jest poświęcony innej tematyce. Na koniec, w ramach finału, odbywa się widowiskowy pokaz zamykający cały konkurs.

Jeden długi, najlepiej trzytygodniowy urlop czy trzy tygodniowe urlopy w roku? jaki wariant jest optymalny dla zdrowia i regeneracji sił, by dalej pracować wydajnie i bez przesadnego zmęczenia? Zdania na ten temat są podzielone, zmienia się też ocena i rekomendacje ze strony naukowców. Jaka wskazówka obecnie jest na topie? Kliknij po prostu w ten tekst a poznasz odpowiedź.

W Niemczech z kolei fajerwerki towarzyszą licznym wydarzeniom już od wczesnego baroku. Oprócz nocy sylwestrowej, pokazy pirotechniczne możemy podziwiać m. in. na festiwalach w Hanowerze, Poczdamie, w zamku w Heidelbergu, czy też podczas Pyronale w Berlinie. Wydarzenia te należą do największych w Europie i co roku przyciągają tysiące widzów. Jednak zdecydowanie najwięcej ludzi odwiedza tamtejszy Rhein in Flammen (Ren w płomieniach), który jest największym tego typu wydarzeniem na Starym Kontynencie. Jego początki sięgają 1756 r., kiedy to w Koblencji postanowiono uhonorować wybór nowego księcia-elektora Trewiru Johanna Phillipa von Walderdorffa strzałami na jego cześć. Całość podzielona jest na pięć etapów, podczas których konwój podświetlonych statków płynie po rzece Ren i w trakcie zawijania do kolejnych portów witają je niesamowite salwy bengalskich ogni i fajerwerków.

Festiwal w Rio

Bez wątpienia najbardziej spektakularnym widowiskiem w noc sylwestrową może pochwalić się Rio de Janeiro w Brazylii. To tam, na plaży Copacabana, co roku zbiera się około dwóch milionów ludzi, z czego prawie milion to turyści. Hotele są z reguły zapełnione i to z dużym wyprzedzeniem. Widowisko łączy ludzi z całego świata w jednym wyjątkowym miejscu, pełnym latynoskiej muzyki, wspaniałej pogody, niesamowitych widoków i niepowtarzalnych atrakcji. Noc sylwestrowa to nie tylko sztuczne ognie, ale także liczne koncerty i pokazy taneczne, dlatego też Rio nie bez powodu nazywane jest Karnawałową stolicą Świata. Według tradycji, tego dnia Brazylijczycy ubierają się na biało, co ma przynieść szczęście i pokój. Przygotowania do tej wyjątkowej nocy trwają cały rok, a porządku w trakcie pilnuje ponad 50 tys. funkcjonariuszy. Wszystko jest bardzo precyzyjnie i starannie zaplanowane oraz wykonane. Zdecydowanie jest to jedno z tych wydarzeń, które zapadają w pamięć na całe życie.

W Polsce jednym z najpopularniejszych festiwali jest Pyromagic, czyli największy konkurs fajerwerków. Do Szczecina, gdzie odbywa się on co roku, przyjeżdżają najlepsze ekipy z całego świata. Festiwal ten znany jest już na całym świecie, a pokazy pirotechniczne przekształcane są tu w widowisko artystyczne. Wydarzenie gościło już ekipy z Włoch, Kanady, Chin, Korei, a nawet Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Impreza ma charakter turystyczny i cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem zarówno wśród lokalnych mieszkańców, jak i przyjezdnych. Wiele osób z całego świata przyjeżdża do Polski specjalnie na to wydarzenie. Tegoroczna edycja odbywać się będzie w dniach 9-10 sierpnia.

Magdalena Rytel-Kuc, prezes Fundacji Rozwoju i Edukacji Pirotechnicznej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
28 października 2019, 8:17, marcinb:

Oczywiście pokazy powinny się normalnie odbywać. Rezygnacja z nich będzie po prostu ogromnym błędem. Ludzie mają swoje przyzwyczajenia, pokaz na sylwestra można traktować jako tradycję. Już wielu próbowało imprez bez fajerwerków. Z jaką skończyli frekwencją?

Piękne widowisko i miasta . Polecam naprawde warto.

G
Gość

Na terenie prywatnym można sobie strzelać do woli... niech sie polcałiują. wddd

a
adamek

Na pewno mnie nie zobaczą na sylwestrze, na którym nie będzie fajerwerków. Nie rozumiem, co im przeszkadza, nie wiem, w czym mają problem, ale na pewno bez pokazu na imprezie będą pustki, tym bardziej koło północy.

m
marcinb

Oczywiście pokazy powinny się normalnie odbywać. Rezygnacja z nich będzie po prostu ogromnym błędem. Ludzie mają swoje przyzwyczajenia, pokaz na sylwestra można traktować jako tradycję. Już wielu próbowało imprez bez fajerwerków. Z jaką skończyli frekwencją?

s
samte

Zawsze chodzimy na imprezy z pokazami całą rodziną. Jeśli miasta będą z tego rezygnować, to ludzi będzie mniej - to oczywiste, a już szczególnie stracą imprezy sylwestrowe. Przecież na normalne pokazy każdy wychodził o północy ze swoich imprez.

d
dineks

Zakazanie pokazów byłoby przykładem totalnej głupoty. Nikt normalny nie ma o nie pretensji, a przejście na pokazy laserów kończyło się za każdym razem dla organizatorów prawdziwą masakrą. Zatem - czy to ma sens?

k
kokies
Super wyszło! Zróbcie powtórkę w kolejnym roku. Pokaz zrobiony naprawdę porządnie. Ogromne brawa się należą ;-)
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu