Spis treści
- Problem pijanych kierowców na polskich drogach. Konfiskata samochodu po alkoholu od kiedy?
- Konfiskata samochodu. Kogo obejmą nowe przepisy?
- Co z pijanymi kierowcami, którzy nie są właścicielami pojazdu?
- Konfiskata samochodu po alkoholu. Co z pojazdami?
- Co o zmianach w Kodeksie karnym sądzą Polacy?
- Konfiskata samochodu to nie jedyna kara dla pijanego kierowcy. Co z ubezpieczeniem?

Problem pijanych kierowców na polskich drogach. Konfiskata samochodu po alkoholu od kiedy?
W 2023 roku ponad 95,6 tys. nietrzeźwych kierowców zostało zatrzymanych przez policję – to średnio 262 przypadki jazdy na podwójnym gazie każdego dnia. Mimo że te liczby są mniejsze niż choćby dekadę temu, to jazda samochodem pod wpływem alkoholu w Polsce jest nadal poważnym problemem.

W 2023 roku kierowcy pod wpływem alkoholu spowodowali w 2023 roku ponad 1,3 tys. wypadków drogowych, z których zginęło 212 osób, a 1,5 tys. zostało rannych.
Konfiskata samochodu. Kogo obejmą nowe przepisy?
– 14 marca 2024 roku weszły w życie zmiany w Kodeksie karnym dotyczące konfiskaty pojazdów wobec kierowców, którzy prowadzili pojazd w stanie nietrzeźwości albo w stanie odurzenia – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu adwokat Joanna Torbé-Jacko, ekspertka BCC.
Ekspertka podkreśla, że w odniesieniu do tych przepisów „narosło dużo nieporozumień”. Jak wyjaśnia, sąd będzie obowiązkowo będzie musiał zasądzić przepadek, czyli konfiskatę takiego pojazdu w sytuacji, w której kierowca w stanie nietrzeźwości albo w stanie odurzenia spowoduje wypadek, katastrofę w ruchu lądowym albo zbiegnie z miejsca wypadku. W przypadku zbiegnięcia z miejsca wypadku, konfiskata będzie dotyczyła także kierowców trzeźwych.
– W tych sytuacjach konfiskata pojazdu będzie absolutnie obowiązkowa i nie ma żadnych wyjątków od tego – podkreśla adwokat Torbé-Jacko.
Zmiany w Kodeksie karnym 2024. Sprawdź w naszej galerii, co się zmienia od 14 marca
Natomiast przy okazji wskazuje na dwa przypadki niezwiązane z wywołaniem jakiegokolwiek zdarzenia drogowego, gdy sąd będzie obowiązkowo orzekał tę konfiskatę ale w szczególnych przypadkach może od tego odstąpić.
– Mówimy o sytuacji, kiedy pojazd prowadzi kierowca pod wpływem alkoholu, przy czym ten wskaźnik wynosi co najmniej 1,5 promila albo prowadzi po środkach odurzających, w trym przypadku bez żadnego ograniczenia albo już drugi raz prowadzi pojazd i ma we krwi co najmniej 0,5 promila alkoholu – tłumaczy.
Torbé-Jacko podkreśla w rozmowie z nami, że jeżeli chodzi o nietrzeźwych kierowców, to z tym rodzajem przestępstwa należy walczyć w sposób szczególny i powinno zasługiwać na szczególne potępienie, niemniej, zdaniem ekspertki sposób wprowadzenia tych przepisów i ich konstrukcja „zaprzecza podstawowym zasadom prawa karnego oraz wyciągania odpowiedzialności od sprawców wypadków na podobnym poziomie”. – Ta odpowiedzialność uzależniona jest od wartości samochodu – wskazuje.
– Za to samo przestępstwo może zostać skonfiskowany samochód o wartości 1 miliona złotych albo konfiskujemy samochód o wartości 20 tys. zł – mówi. – Pojawia się tutaj pewna nierównomierność – dodaje.
Adwokat zauważa, że zmiany w Kodeksie karnym mogą dotknąć także rodzinę sprawcy. Dodatkowo wskazuje na wyłącznie kierowców zawodowych, co również, w jej opinii wskazuje na nierówność traktowania. – Dlaczego kierowca zawodowy ma być wyłączony, a na przykład jednoosobowy przedsiębiorca, który ma auto w leasingu, nie będzie z tego wyłączony – pyta.
Co z pijanymi kierowcami, którzy nie są właścicielami pojazdu?
Jak wyjaśnia nam ekspertka, w takich przypadkach sąd zasądza przepadek równowartości kwoty tego samochodu, a nie samego samochodu.
– Oznacza to, że tacy sprawcy muszą się liczyć z tym, że ich samochód trafi na parking depozytowy i tam będzie oczekiwał na prawomocne zakończenie postępowania – tłumaczy. – Albo ulegnie przepadkowi albo w wyjątkowych przypadkach, w których jest to możliwe, sąd od tego odstąpi – dodaje.

Ważne zmiany dla kierowców. Część osób wkrótce może stracić prawo jazdy?
Komisja Europejska pracuje nad zmianami przepisów bezpośrednio dotyczących kierowców. W założeniu chodzi o poprawę bezpieczeństwa na drogach. Badania kierowców w starszym wieku, bo o nich mowa, wkrótc...
Konfiskata samochodu po alkoholu. Co z pojazdami?
– Natomiast jeśli kierowca zostanie uniewinniony, to samochód zostanie mu zwrócony – podkreśla.
Koszt samochodów trafiających na parkingi depozytowe ponosi skarb państwa w okresie trwania postępowania. Natomiast po zakończeniu postępowania, jeżeli samochód ulega przepadkowi, to tym kosztem powinien być obciążony sprawca.
– Skonfiskowane samochody mają być wystawiane na licytacje komornicze – dodaje.
Co o zmianach w Kodeksie karnym sądzą Polacy?
Okazuje się, że zmiany w prawie są zgodne z opinią większości Polaków. Jak wynika z badania rankomat.pl, 67 proc. ankietowanych popiera nowe przepisy i wierzy, że przyczynią się one zmniejszenia liczby pijanych kierowców na drogach.
Istnieje także grupa przeciwników zmian w prawie – 14 proc. badanych negatywnie ocenia nowe przepisy. Według nich, narusza ona prawo własności. Zdaniem 12 proc. badanych, nowe przepisy nie zniechęcą kierowców do wsiadania za kierownicę po przysłowiowym kieliszku.
Jednak Polacy są za zwalczaniem nie tylko pijanych kierowców, ale też piratów drogowych. Jak wynika ze wspomnianego badania, kara konfiskaty samochodu powinna zostać rozszerzona na inne, niebezpieczne rodzaje przestępstw drogowych. Trzech na czterech ankietowanych chciałoby wprowadzenia takiej kary dla piratów drogowych.
W ocenie 44 proc. badanych do konfiskaty samochodu miałoby wystarczyć uporczywe łamanie przepisów drogowych, jak na przykład jazda z ekstremalnie wysoką prędkością i spowodowanie tym samym zagrożenia życia innych uczestników ruchu. Natomiast 33 proc. wskazuje, że taka kara jest odpowiednia dla kierowców, którzy poprzez naruszenie przepisów, spowodowali wypadek.

Przeciwnego zdania jest 12 proc. badanych. Podobnie jak w przypadku jazdy po alkoholu, dla nich ważniejsze jest prawo własności. Co dziesiąty ankietowany nie miał natomiast zdania na temat wprowadzenia kary konfiskaty pojazdów dla piratów drogowych.
Konfiskata samochodu to nie jedyna kara dla pijanego kierowcy. Co z ubezpieczeniem?
Pijany kierowca może trafić do więzienia, zapłacić wysoką grzywnę oraz utracić prawo jazdy. Dodatkowo, jeśli spowoduje wypadek drogowy, to czeka go rozliczenie finansowe z towarzystwem ubezpieczeniowym.
– Jeśli pijany kierowca spowoduje wypadek, to jego polisa OC pokryje szkody osób pokrzywdzonych, ale nie zapewni mu ochrony finansowej – mówi Katarzyna Gaweł, ekspertka rankomat.pl. – To oznacza, że jego ubezpieczyciel zwróci się do niego o zwrot wszystkich poniesionych kosztów – dodaje.
Jak wyjaśnia dalej, w grę mogą wchodzić bardzo wysokie kwoty. – Suma gwarancyjna dla ubezpieczenia OC, czyli maksymalna wartość szkody, do której odpowiada ubezpieczyciel, wynosi obecnie ponad 1 mln euro dla szkody w majątku i ponad 5 mln euro dla szkód osobowych. To pokazuje, że jedna zła decyzja może doprowadzić pijanego kierowcę i jego bliskich do bankructwa – ostrzega.
Podobnie sytuacja wygląda z ubezpieczeniem autocasco, które chroni samochód posiadacza polisy. Jeśli do zdarzenia drogowego dojdzie z winy pijanego kierowcy, to jego ubezpieczenia AC nie będzie działało. Takie wyłączenie jest standardem rynkowym w Polsce i jest zapisane w ogólnych warunkach ubezpieczenia każdego towarzystwa, oferującego polisy komunikacyjne.
Konfiskata samochodu! Oto ważne zmiany w Kodeksie karnym. „Z...