Internetowi oszuści podszywają się pod PKO BP. Można stracić wszystkie oszczędności

Bartłomiej Ciepielewski
Bartłomiej Ciepielewski
Internetowi oszuści polują na klientów PKO BP, wyłudzając dane do konta bankowego
Internetowi oszuści polują na klientów PKO BP, wyłudzając dane do konta bankowego marek szawdyn/polska press
Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK) ostrzega przed nową metodą internetowych oszustów. Próbują oni wyłudzić dostęp do konta bankowego, rozsyłając sfałszowane komunikaty PKO BP. Klienci po otworzeniu przesłanego odnośnika i podaniu danych na witrynie, do złudzenia przypominającej tę oryginalną, tracą dostęp do konta i swoich oszczędności.

NASK w najnowszym raporcie "Cyberbezpieczeństwo i przeciwdziałanie dezinformacji" ostrzega przed nową akcją internetową oszustów. Tym razem jest ona skierowana do klientów PKO BP, korzystających z bankowości elektronicznej.

Klienci PKO BP na celowniku oszustów

Jak przekazała NASK, cyberprzestępcy rozsyłają komunikaty bankowe z linkiem do fałszywej strony internetowej wzorowanej na Inteligo. Jeśli klient da się złapać na haczyk i uzupełni na portalu dane uwierzytelniające, grozi mu utrata pieniędzy.

Uwaga na akcję oszustów podszywających się pod komunikaty bankowości internetowej, mającą na celu wyłudzenie danych logowania do konta, a w rezultacie - kradzież wszystkich środków finansowych, jakie są na nim przechowywane - ostrzega NASK.

Internetowi oszuści żądają okupu

To jednak niejedyne oszustwo stosowane w ostatnim czasie przez cyberprzestępców. Autorzy raportu przekazali, że coraz popularniejsze są szantażujące wiadomości mailowe.

W tym przypadku odbiorcy otrzymują informację o tym, że ich komputer posiada oprogramowanie szpiegujące, za pomocą którego udało się skopiować wrażliwe dane ofiary, a także zdjęcia i nagrania zarejestrowane za pomocą kamerki internetowej. Na końcu fałszywej informacji pojawia się żądanie okupu, który ma uchronić przed rozpowszechnieniem kompromitujących materiałów.

Oszustwo na "Orlen"

W ostatnich dniach pojawiają się także doniesienia o metodzie oszustwa na "akcje Orlenu". Na portalach takich jak Facebook czy YouTube wyświetlane są reklamy oferujące atrakcyjne inwestowanie w akcje Orlenu.

Po kliknięciu odnośnika internauci proszeni są o pozostawienie numeru telefonu oraz adresu mail. Wtedy oddzwania konsultant, który wymaga zainstalowania specjalnego oprogramowania, a następnie zalogowania się do banku. Wspomniany program to nic innego jak narzędzie do przejęcia kontroli nad komputerem. Wystarczy zatem kilka kliknięć, by stracić wszystkie oszczędności.

Fałszywe ogłoszenia gwarantujące rzekome bardzo wysokie i pewne zyski pojawiają się przede wszystkim na portalach Facebook, YouTube, licznych stronach internetowych, w mailingach, esemesach czy reklamach internetowych. Fałszywe ogłoszenia zachęcają najczęściej do inwestowania w akcje spółek Grupy ORLEN oraz projekty inwestycyjne prowadzone przez Grupę. Ogłoszenia te wykorzystują bezprawnie nazwę i znaki firmowe instytucji państwowych, spółek skarbu państwa czy wizerunki powiązanych z nimi osób - informuje Orlen.

Jak dodaje PKN Orlen, w przypadku podejrzenia oszustwa należy zgłosić sprawę na policję oraz poinformować o tym spółkę, wysyłając wiadomość na adres [email protected].

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu