Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt nowelizacji ustawy dotyczącej inwestycji w elektrownie wiatrowe oraz niektórych innych ustaw. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, będące autorem tych zmian, w ocenie skutków regulacji podkreśliło, że nowe przepisy zniosą dotychczasową zasadę 10H, która określała minimalną odległość wiatraków od zabudowań oraz form ochrony przyrody.
Nowa minimalna odległość
W myśl nowelizacji, minimalna odległość między instalacjami lądowych elektrowni wiatrowych (LEW) a zabudową mieszkaniową wyniesie 500 metrów. Resort klimatu, powołując się na szacunki Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW), zaznaczył, że zmniejszenie minimalnej odległości z 700 metrów do 500 metrów może znacząco zwiększyć potencjał nowych projektów wiatrowych na lądzie.
"Wprowadzenie odległości 500 metrów oznacza szansę na budowę ponad 10 GW nowych wiatraków na lądzie do 2030 roku. To z kolei przekłada się na zwiększenie potencjału wzrostu mocy zainstalowanej w LEW o około 6 GW do 2030 roku" – stwierdzono w OSR.
Zintegrowany Plan Inwestycyjny
Nowe przepisy mają również na celu uregulowanie możliwości lokalizowania elektrowni wiatrowych na podstawie Zintegrowanego Planu Inwestycyjnego, który jest szczególnym rodzajem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dzięki temu będzie można precyzyjniej planować i realizować inwestycje w sektorze energetyki wiatrowej, co ma przyczynić się do zwiększenia efektywności i optymalizacji procesów inwestycyjnych.
Nowelizacja ustawy to krok ku większemu wykorzystaniu energii wiatrowej w Polsce, co jest zgodne z celami klimatycznymi i dążeniem do zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
