Jak szacuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG)1, liczba pojazdów bez wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia OC wynosi obecnie w Polsce ponad 100 tys. Brakiem polisy ich właściciele narażają się na kary finansowe. Do końca 2016 r. mogą one wynosić nawet 3,7 tys. zł w przypadku samochodów osobowych, do 5,5 tys. zł zapłacą posiadacze samochodów ciężarowych, autobusów lub ciągników, natomiast kara dla motocyklistów i motorowerzystów to maksymalnie 620 zł. W 2017 r. kary będą jeszcze wyższe, bo z początkiem roku do 2 tys. zł wzrośnie płaca minimalna, która jest podstawą do naliczania sankcji za brak OC. Z dwóch powodów ryzykować nie warto. Po pierwsze, jest to niezgodne z prawem, a UFG coraz częściej wykrywa brak OC dzięki policyjnym kontrolom i systemowi informatycznemu, co oznacza, że bardzo trudno jest uniknąć kary (polscy kierowcy zapłacili aż 55 mln zł kar w ubiegłym roku!). Po drugie, być może ważniejsze, szkoda drogowa spowodowana nieubezpieczonym pojazdem oznacza, że jego właściciel będzie musiał z własnej kieszeni pokryć straty poniesione w zdarzeniu przez poszkodowanych.
- Dzięki polisie OC to ubezpieczyciel przejmie na siebie finansowe konsekwencje wypadku spowodowanego przez swojego klienta i wypłaci rekompensatę w maksymalnej wysokości 5 mln euro w przypadku szkody osobowej, czyli dotyczącej zdrowia poszkodowanych, i 1 mln euro po szkodzie na mieniu, a więc m.in. za zniszczony samochód. Niektórzy kierowcy świadomie rezygnują z ochrony, mylnie uważając to za dobry sposób na oszczędność. Ale wielu kierowców jeździ również bez OC nieświadomie, co wynika z nieznajomości zasad zawierania i kontynuowania umowy ubezpieczenia - mówi Damian Andruszkiewicz, Dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Komunikacyjnych Klienta Indywidualnego Compensa TU SA Vienna Insurance Group.
Wszystkie zasady, na jakich działa ubezpieczenie OC, określone zostały odpowiednią ustawą2. Wynika z nich, że polisa zawarta na 12 miesięcy przedłuża się automatycznie, jeżeli właściciel pojazdu na dzień przed zakończeniem okresu ochrony nie poinformował pisemnie ubezpieczyciela o rezygnacji z umowy. Tak dzieje się w większości przypadków, ale od tej reguły jest kilka wyjątków. To o nich kierowcy nie wiedzą, a w rezultacie nie dopełniają niezbędnych formalności i narażają się na karę za brak polisy.
Nieopłacone raty i OC poprzedniego właściciela
OC nie przedłuży się automatycznie o kolejny rok, jeśli na koniec okresu ochrony należność za polisę nie będzie całkowicie uregulowana. Dotyczy to zarówno sytuacji, gdy klient ubezpieczyciela zadeklarował, że opłaci składkę w całości za jednym razem, a także w przypadku płatności ratalnej – wystarczy tylko jedna nieuregulowana rata, aby zgodnie z ustawą ochrona w ramach OC została zakończona. Z danych UFG wynika, że jest to najczęstsza przyczyna braku ubezpieczenia, która stanowi aż 40 proc. przypadków.
- Bardzo często brak OC jest również związany z kwestią zakupu używanego samochodu i korzystania z zawartej przez poprzedniego właściciela umowy ubezpieczenia. Jest to oczywiście jak najbardziej dozwolone, ale zasady przedłużenia umowy zawartej przez kogoś innego różnią się w porównaniu z samodzielnie kupionym ubezpieczeniem – dodaje Damian Andruszkiewicz.
Po sprzedaży samochodu jego dotychczasowy właściciel ma 2 tygodnie na poinformowanie zakładu, że auto nie jest już jego, dzięki czemu ubezpieczenie nie zostanie wznowione na te same dane po zakończeniu okresu ochrony. Nowy właściciel samochodu może korzystać z przypisanej do niego polisy OC tylko do końca umowy i musi pamiętać, że wyboru i zakupu kolejnego ubezpieczenia musi dokonać samodzielnie i nie może liczyć, że zostanie ono zawarte automatycznie. Po zakupie pojazdu można także zrezygnować z przypisanego do niego OC, ale w takiej sytuacji nie można zapominać, że ochrona przestaje obowiązywać w momencie złożenia wypowiedzenia umowy. Według UFG aż 33% wykrytych przypadków jazdy bez OC to właśnie efekt niedopilnowania formalności po nabyciu nowego samochodu.
Kiedy ubezpieczenie OC nie przedłuża się automatycznie?
- Gdy zostanie złożone wypowiedzenie do trwającej umowy.
- W przypadku upadłości lub likwidacji zakładu ubezpieczeń, a także jeśli ubezpieczyciel utraci zezwolenie na działalność w ramach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.
- W przypadku nieopłacenia całej składki przed upływem czasu obowiązywania ochrony.
- Gdy zmienił się właściciel pojazdu.