Spis treści
Podczas niedawnego czatu inwestorskiego Piotr Krzyżewski, wiceprezes do spraw finansowych w KGHM Polska Miedź, zapowiedział rozpoczęcie na przełomie III i IV kwartału tego roku sprzedaży mniejszych wielkości sztabek ze złota i srebra. Według niego koncern skupia się obecnie nad rozruchem infrastruktury, czyli odpowiedniego parku maszynowego jak i kanałów dystrybucji. Jest to ciekawa informacja nie tylko dla klientów indywidualnych, ale również dla wielu firm, które prowadzą sprzedaż wyrobów z metali szlachetnych w Polsce.
Jak na razie KGHM nie chce komentować bardziej szczegółowo swoich planów.
- Działania KGHM są skupione na rozruchu infrastruktury technicznej koniecznej do produkcji złotych i srebrnych sztabek dla klientów indywidualnych. Technologia taka uruchamiana jest w Hucie Miedzi Głogów. O zakresie oferty oraz kanałach dystrybucji będziemy informować w późniejszym terminie – poinformował portal strefabiznesu.pl departament komunikacji KGHM Polska Miedź w odpowiedzi na nasze pytania.
Lider na skalę globalną
Produkcja metali szlachetnych w KGHM odbywa się w Hucie Miedzi Głogów, w Wydziale Metali Szlachetnych. To właśnie tam od ponad 30 lat odzyskuje się obecne w rudzie miedzi metale szlachetne – srebro i złoto. Znajdują się one w tzw. „czarnym błocie”, czyli szlamie anodowym, powstającym podczas elektrorafinacji miedzi. Ze srebra katodowego o zawartości Ag powyżej 99,99 procent produkowane jest srebro metaliczne w postaci granulatu pakowanego w worki o masie 25 kg (są również dostępne o wadze 500 kg) i gąsek (ręcznie formowana sztaba) o masie ok. 1000 uncji trojańskich, co wynosi około 31,1 kg.
Według World Silver Survey 2023 spółka zajmuje pierwsze miejsce w zestawieniu największych kopalń srebra na świecie, a w kategorii największych producentów srebra - znalazł się na drugiej pozycji.
Firma rocznie wytwarza około 1200 ton tego cennego metalu. W tym roku w pierwszych sześciu miesiącach KGHM zdołał wyprodukować już ponad 678 ton srebra.
Metal w postaci gąsek jest zarejestrowany pod marką KGHM HG i posiada certyfikat rejestracji na nowojorskiej Giełdzie Handlowej COMEX oraz certyfikaty Dobrej Dostawy, wystawione przez London Bullion Market Association.
Złote sztabki od KGHM
Złoto o zawartości powyżej 99,95% Au jest odzyskiwane ze szlamu złotonośnego, powstającego w procesie elektrorafinacji srebra i sprzedawane w postaci sztabek. Największe z nich to 12-kilogramowe sztaby są przeznaczone dla banków, między innymi używa ich Narodowy Bank Polski jako zabezpieczenie kapitału. Najmniejsze sztabki w ofercie miedziowej spółki ważą 0,5 kg.
Rocznie KGHM produkuje około 100 tysięcy uncji trojańskich, co przekłada się na nieco powyżej 3 ton złota.
Zgodnie z zapowiedzią KGHM na razie zamierza skupić się na produkcji i sprzedaży złota i srebra w postaci wyłącznie mniejszych sztabek. Na razie niewiadomo nic o ewentualnych planach wytwarzania np. monet.
Działalność detaliczna – ruch wizerunkowy
Zdaniem analityków giełdowych, zapowiedź spółki KGHM jest ciekawa, choć dla wyceny akcji na giełdzie nie będzie miała zbyt dużego znaczenia. Nie można jednak zignorować planów firmy, która jednocześnie jest w czołówce największych producentów srebra na świecie.
Jakub Sargsyan z Biura Maklerskiego mBanku zwrócił uwagę, że w wynikach za II kwartał 2024 rok w KGHM Poland, przychody ze sprzedaży srebra stanowiły około 15 procent całej sprzedaży tej spółki.
- Plan, który wstępnie ujawnili przedstawiciele spółki KGHM będzie miał raczej znaczenie dla inwestorów indywidualnych do których jak wynika, firma zamierza dotrzeć. Jest to pewne rozgałęzienie już obecnie prowadzonej sprzedaży hurtowej metali szlachetnych i jego wpływ na ogólne wyniki spółki nie będą zbyt widoczne – powiedział portalowi strefabiznesu.pl Jakub Sargsyan.
Według niego KGHM to przede wszystkim koncern, który jest jednym z liderów wydobycia miedzi na świecie, pozostając jednocześnie drugim największym producentem srebra w globalnym rankingu.
- W zależności od ilości złota czy srebra skierowanej na rynek detaliczny w formie zapowiadanych mniejszych sztabek to KGHM może stanowić pewną konkurencję dla firm detalicznych już obecnych na naszym rynku. Jeśli jednak dystrybucja będzie prowadzona przez już istniejące firmy, to może być to dodatkowym urozmaiceniem ich oferty dla klienta indywidualnego, którzy już znają KGHM – powiedział analityk Biura Maklerskiego mBanku Jakub Sargsyan.
Zdaniem Marcina Kiepasa, analityka Tickmill, jeżeli KGHM Polska Miedź będzie chciała tworzyć własną sieć sprzedaży, to może napotkać silną konkurencję.
- W mojej ocenie zapowiedź KGHM ma raczej charakter wizerunkowy. Na naszym rynku istnieją już znane marki, które mają odpowiednią pozycję i prestiż. Miedziowa spółka musi więc zaczynać w tym segmencie od zera. Niemniej musimy pamiętać, że na rynku polskim KGHM to nie kwestionowany lidera jeżeli chodzi o wydobycie srebra jak i złota. Jeżeli więc poziom cenowy będzie atrakcyjny dla indywidualnego inwestora, to być może uda się w dłuższym terminie spółce osiągnąć odpowiedni sukces. Z kolei od strony finansowej, na którą zapewne zwracają uwagę akcjonariusze, to taka sprzedaż detaliczna będzie miała raczej niewielki wpływ na ogólny poziom osiąganych przez KGHM przychodów czy zysków – powiedział portalowi strefabiznesu.pl Marcin Kiepas.
KGHM nie stanowi konkurencji?
Na krajowym rynku silną pozycję w sprzedaży produktów wykonanych z metali szlachetnych ma kilka firm, w tym te notowane na giełdzie, czyli Mennica Państwowa, Mennica Skarbowa.
Mennica Polska poinformowała niedawno, że do jej klientów w 2023 roku trafiło blisko 1,8 ton złota, głównie pod postacią sztabek i monet bulionowych. Jednak w I połowie tego roku było już to ponad 1,1 ton. Z kolei przedstawiciele Mennicy Skarbowej zwracają uwagę, że najchętniej kupowanymi wyrobami ze złota są sztabki właśnie o mniejszej gramaturze (1 uncja, 5-20 g) oraz monety.
- Popyt na złoto wśród Polaków rośnie więc KGHM rozpocznie sprzedaż w dobrym momencie. Pytanie, czy będzie dystrybuował samodzielnie swoje produkty czy poprzez sieć partnerów. Gdyby przyjął drugie rozwiązanie, bylibyśmy zainteresowani współpracą z KGHM. Dysponujemy dużą siecią sprzedaży stacjonarnej i bardzo nowoczesnym sklepem internetowym. Oczywiście cieszy mnie fakt, że polska znana firma stanie się producentem produktów inwestycyjnych ze złota. Do tej pory Polacy kupują złote sztabki, które są produkowane w mennicach głównie w Niemczech, Szwajcarii czy RPA. Jeśli KGHM będzie samodzielnie sprzedawać złoto, musi się liczyć z dużą konkurencją. Także ze strony Mennicy Skarbowej. A nasze wyniki pokazują, że potrafimy konkurować na rynku, na którym marże nie są zbyt wysokie – powiedział portalowi strefabiznesu.pl Jarosław Żołędowski, prezes Mennicy Skarbowej.
Tanie sztabki od producenta
Na rynku detalicznym, tak jak deklarują przedstawiciele sieci sklepów, najczęściej sprzedawanymi sztabkami ze złota są te pochodzące ze Szwajcarii, USA czy Niemiec. Ich cena za uncję, czyli około 31,1 grama, waha się w zależności od producenta, wykonania czy dostępnej ilości np. niektóre sztabki wykonane z myślą o kolekcjonerach, są wyprodukowane w ograniczonych ilościach. Niemniej ceny najbardziej popularnych sztabek to wydatek rzędu około 10 tys. złotych za uncję. Jej cena jest zbliżona do notowań złota na giełdzie plus niewielka marża wynosząca najczęściej około 4 proc. Jeśli ceny złota na świecie idą w górę, to zmienia się automatycznie cena danych sztabek w sklepach.
Inaczej jest w przypadku srebra, gdyż jego sprzedaż obarczona jest dodatkowo podatkiem VAT. Dlatego do ceny kursu należy dodać podatek plus marżę. Jeżeli uncja na giełdzie kosztuje około 30 dolarów, to cena w sklepie będzie wynosiła około 130 zł. Najczęściej w ofercie są dostępne większe sztabki niż 1-uncjowa. Wynika to z faktu, że w tym segmencie najbardziej popularne są monety uncjowe, najczęściej produkowane w USA, Wielkiej Brytanii, RPA czy w Austrii, które są wybierane nie tylko ze względu na chęć zabezpieczenia kapitału, ale również ze względów kolekcjonerskich.
Należy jednak pamiętać, że KGHM jest sam producentem złota jak i srebra, stąd ceny, jakie może zaoferować na rynku detalicznym, mogą być bardzo atrakcyjne. Poza tym istotne będzie także jakość ich wykonania i dostępność. Z tym ostatnim KGHM jako spółka należąca do Skarbu Państwa nie powinna mieć problemu, gdyż może na przykład nawiązać bliższą współpracę np. z Pocztą Polską, której sieć sprzedaży jest ogromna.
Popyt na złoto w Polsce
Z raportu Światowej Rady Złota, globalny popyt na złote sztabki i monety inwestycyjne w II kwartale 2024 roku spadł o 5 procent, licząc rok do roku, osiągając poziom 261 ton. Tymczasem w Chinach popyt wzrósł aż o 62 proc. rdr (80 ton), a w Indiach zanotowano wzrost rdr o 46 proc. Światowa Rada Złota zalicza Polskę do krajów tzw. „other Europe” czyli wyłączających główne rynki. Okazuje się, że w tych krajach zanotowano kwartalny wynik na poziomie 5,5 tony, czyli o 26 proc. niższy niż rok wcześniej. Odpowiada to jednak połowie popytu netto dla całego Starego Kontynentu.
- W Polsce, mimo zawirowań na światowych rynkach, obserwujemy stabilny wzrost zainteresowania zakupem złota. Podczas gdy w niektórych krajach europejskich spadki popytu były znaczące, nasz rynek pozostaje jednym z bardziej odpornych. W drugim kwartale br. byliśmy świadkami wyraźnych wzrostów cen wynikających m.in. z niepewności rynków, trwającej wojny w Ukrainie oraz eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Na początku kwartału notowania złota w zł odbiły z poziomu około 8900 zł za uncję, osiągając w połowie kwietnia niemal 9800 zł, po czym ustabilizowały się w okolicach 9300-9400 zł za uncję. Wzrost cen przyczynił się do zwiększonego popytu na złoto w Polsce, ale również do wzmożonej podaży, szczególnie w momencie, gdy cena kruszcu zbliżyła się do psychologicznej bariery 10 tysięcy zł za uncję – skomentował wyniki raportu Światowej Rady Złota Jarosław Żołędowski.
W okolicach kwietnia 2023 roku kurs złota przebił poziom 2300 dolarów za uncję i od tego momentu z niewielkim wahaniami wciąć idzie w górę. Obecnie cena złota znajduje się powyżej 2500 dolarów. Zdaniem większości analityków nie jest to koniec wzrostów, chyba, że dojdzie do radykalnej zmiany jeżeli chodzi o konflikty zbrojne.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
