Nowe technologie w ochronie infrastruktury
Podczas konferencji w Turku, norweski dowódca Pal Bratbak z Morskiego Centrum Bezpieczeństwa Krytycznej Infrastruktury Podwodnej CUI, jednostki powołanej przez NATO, przedstawił nowe podejście do ochrony podwodnej infrastruktury.
Oprogramowanie, które jest obecnie rozwijane, ma na celu analizę danych z Systemu Automatycznej Łączności (AIS), obrazów satelitarnych oraz sygnałów z czujników zainstalowanych na infrastrukturze. Dzięki temu możliwe będzie szybsze i bardziej precyzyjne wykrywanie potencjalnych zagrożeń. Pierwsza wersja tego oprogramowania, opracowywana przez Centrum Badań i Eksperymentów Morskich NATO CMRE we Włoszech, ma być gotowa do użycia już w grudniu.
CUI, jako nowo powstała jednostka, stoi przed wyzwaniem monitorowania tysięcy kilometrów instalacji rurociągowych i kablowych, które są kluczowe dla bezpieczeństwa państw członkowskich NATO. Jak podkreślił dowódca Bratbak, „potrzebne jest wsparcie poszczególnych sojuszników NATO". Współpraca z prywatnymi firmami jest również jednym z celów Centrum, co ma przyczynić się do skuteczniejszej ochrony infrastruktury.
Patrole okrętów przeciwminowych
Oprócz technologii, NATO planuje zwiększyć obecność okrętów przeciwminowych w kluczowych obszarach. Te jednostki, wyposażone w nowoczesne roboty i sensory do prac podwodnych, mają pełnić rolę odstraszającą dla potencjalnych sabotażystów.
Podmorskie rurociągi i kable na Bałtyku, które znajdują się na średniej głębokości kilkudziesięciu metrów, są bardziej narażone na uszkodzenia w porównaniu do tych na Morzu Śródziemnym, gdzie instalacje przebiegają na głębokości ponad kilometra. Dlatego też większy nadzór i obecność niszczycieli min mają kluczowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa.
Kontekst Ostatnich Wydarzeń
Konferencja w Turku odbyła się na pokładzie niemieckiego niszczyciela min FGS Weilheim i według fińskiej marynarki wojennej, nie była bezpośrednio związana z ostatnimi incydentami na Bałtyku. W poniedziałek poinformowano o przecięciu kabli komunikacyjnych między Finlandią a Niemcami oraz Litwą i Szwecją.
Fińskie media zwracają uwagę, że do uszkodzeń doszło w czasie, gdy na północnym Bałtyku trwały duże manewry Freezing Winds 24. W tych dwutygodniowych ćwiczeniach uczestniczy około 30 okrętów wojennych NATO, a także inne jednostki, w tym siły powietrzne oraz wojska lądowe i przybrzeżne z różnych krajów. Łącznie bierze w nich udział około 4 tys. personelu wojskowego.
Wzmocnienie ochrony podwodnej infrastruktury krytycznej wymaga ścisłej współpracy międzynarodowej. NATO, jako organizacja zrzeszająca wiele państw, ma możliwość koordynacji działań na szeroką skalę.
Współpraca z prywatnymi firmami, jak również z poszczególnymi sojusznikami, jest kluczowa dla skutecznej ochrony infrastruktury. Dzięki temu możliwe jest nie tylko monitorowanie, ale także szybka reakcja na potencjalne zagrożenia.
Działania NATO w zakresie ochrony podwodnej infrastruktury krytycznej są odpowiedzią na rosnące zagrożenia związane z potencjalnymi sabotażami. Nowe technologie, w połączeniu z większą obecnością okrętów przeciwminowych, mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa kluczowych instalacji. Współpraca międzynarodowa i zaangażowanie sojuszników są niezbędne do skutecznej realizacji tych planów.
źródło: PAP
