Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców apeluje do Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej, szefa Krajowej Administracji Skarbowej oraz prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o ulgi dla przedsiębiorców z sektora MŚP, którzy mają zaległości w spłacie zobowiązań publicznoprawnych. Jak wskazuje rzecznik, 15 października ograniczono działalność gospodarczą, a rekompensaty trafiają tylko do wybranych firm.
19 stycznia rzecznik MŚP złożył pismo do MFFiPR, KAS i ZUS, w którym prosi o przyznanie ulg przedsiębiorcom zalegającym ze spłatą zobowiązań. Jak argumentuje, ulgi powinny zostać przyznane ze względu na ważny interes podatnika, jak i interes publiczny. Według rzecznika MŚP „rezygnacja z dochodzenia należności publicznoprawnych jest rozwiązaniem bardziej optymalnym dla budżetu niż odmowa przyznania ulgi i egzekucja zaległości podatkowych, która może prowadzić do upadłości podmiotu gospodarczego”. Rzecznik MŚP wnioskuje o udzielenie pomocy w jak najszerszym zakresie, bez zbędnych formalności i procedur.
Jednocześnie coraz więcej przedsiębiorców domaga się odmrożenia gospodarki. Jak wskazują, w przypadku utrzymania obostrzeń, kolejne firmy będą bankrutować. W sprawie tarcz finansowych PFR skierowanych do mikro, małych i średnich firm wypowiedziała się m.in. działająca przy BBC Rada Przedsiębiorczości.
- Rada Przedsiębiorczości stoi na stanowisku, że działania antykryzysowe rządu powinny przede wszystkim dążyć do możliwie szerokiego otwarcia gospodarki i umożliwienia działalności jak największej grupie przedsiębiorców – z uwzględnieniem ścisłych rygorów sanitarnych. Na tej bazie powinny być tworzone instrumenty pomocy. W przeciwnym wypadku wiele polskim firm upadnie, zanim doczeka się jakiejkolwiek pomocy – można przeczytać w oświadczeniu z 20 stycznia.
Rada Przedsiębiorczości pozytywnie oceniła uchwałę w sprawie programu „Tarcza Finansowa 2.0 Polskiego Funduszu Rozwoju dla mikro, małych i średnich firm”, przyjętą 5 stycznia 2021 roku. Zwłaszcza pochwala usunięcie powiązania z przeważającym kodem PKD wśród uprawnionych do pomocy (takie powiązanie występuje w Tarczy Finansowej 6.0) oraz poszerzenie grona beneficjentów i przyznanie prawa do wsparcia firmom działającym od 2020 roku. Rada postuluje usunięcie warunku przeważającej działalności gospodarczej również z tarczy 6.0.
Organ jest natomiast sceptycznie nastawiony do konieczności utrzymania średniego zatrudnienia w 2021 r. na takim samym poziomie co w roku ubiegłym, aby pożyczka była bezzwrotna. Jak podkreśla, koszty pracownicze to jedne z najwyższych sztywnych kosztów w mikrofirmach, a utrzymanie zatrudnienia może skutkować znacznym osłabieniem przedsiębiorstwa.
Rada Przedsiębiorczości skrytykowała również zakaz transferów na rzecz osób powiązanych z beneficjentem, co w praktyce oznacza, że środki z tarczy nie będą mogły zostać przeznaczone na wypłatę dla członka rodziny w firmie rodzinnej. Ponadto organ działający przy BBC przypomina, że Komisja Europejska ustaliła limit maksymalnej pomocy dla jednego przedsiębiorstwa na poziomie 800 tys. euro, a to wprowadza konieczność monitorowania środków, które zostały już przyznane z PFR. W zeszłym roku limit uniemożliwił niektórym średnim firmom skorzystanie z umorzenia składek ZUS.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?