Spis treści
Nowe ścieżki rozwodowe. Co się zmieni?
Rewolucyjne zmiany w sposobie rozwiązywania małżeństw są obecnie przedmiotem prac Ministerstwa Sprawiedliwości – poinformowała wtorkowa „Rzeczpospolita". Inicjatywa ta ma na celu wprowadzenie opcji pozasądowego rozwodu, co jest odpowiedzią na rosnące przeciążenie sądów oraz długotrwałe procedury rozwodowe. Wprowadzenie możliwości rozwiązania małżeństwa za porozumieniem stron, bez orzekania o winie i bez konieczności długiego oczekiwania na rozprawę, wydaje się być krokiem w stronę usprawnienia procesu rozwodowego.

Obecnie, aby uzyskać rozwód bez orzekania o winie, pary muszą przebrnąć przez procedurę sądową, która mimo swojej bezsporności, może trwać miesiącami. Przyczynia się do tego przeciążenie sądów okręgowych, które oprócz spraw rozwodowych, zajmują się również licznymi procesami frankowymi. Propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości mają na celu znalezienie alternatywy dla tego procesu, oferując szybsze i mniej obciążające rozwiązania.
Rozwód u notariusza, czyli szybka ścieżka dla zgodnych par
Jedną z rozważanych koncepcji jest rozszerzenie uprawnień notariuszy, co umożliwiłoby rozwiązanie małżeństwa w sposób szybki i efektywny, bez potrzeby angażowania sądów. Taka opcja byłaby dostępna dla par, które nie mają nierozwiązanych kwestii spornych, szczególnie tych dotyczących opieki nad małoletnimi dziećmi.
W sprawach, w których brak jest sporu i nie występuje kwestia opieki nad dziećmi, rozwiązanie małżeństwa przed notariuszem będzie zdecydowanie szybsze niż prowadzenie postępowania przed sądem.
Ta zmiana nie tylko przyspieszyłaby proces rozwodowy dla wielu par, ale również znacząco odciążyłaby sądownictwo. „Rz" zauważa, że podobne rozwiązania zostały już wprowadzone w innych krajach, takich jak Hiszpania, Francja, czy Słowenia, co może świadczyć o ich skuteczności i pozytywnym wpływie na system prawny.
Urzędnik urzędu stanu cywilnego. Kolejna opcja dla rozwiązujących małżeństwa
Alternatywą dla notarialnego rozwiązania małżeństwa jest propozycja umożliwienia rozwodów przed urzędnikiem urzędu stanu cywilnego (USC). Taka opcja wydaje się być logicznym uzupełnieniem obecnego systemu, w którym to właśnie przed urzędnikiem USC pary zawierają małżeństwo.
Byłoby o tyle sensowne, że to przed nimi zawiera się małżeństwo, więc i przed nimi powinno się je rozwiązywać.
Takie podejście mogłoby nie tylko uprościć procedurę rozwodową dla wielu par, ale również uczynić cały proces bardziej spójnym i zrozumiałym dla obywateli. Jednocześnie podkreślono, że przekazanie kompetencji związanych z rozwodem urzędnikom USC mogłoby dodatkowo odciążyć sądy, które obecnie borykają się z nadmiernym obciążeniem.
Podsumowując, propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczące wprowadzenia możliwości pozasądowego rozwiązywania małżeństw są odpowiedzią na potrzeby zarówno sądów, jak i obywateli. Rozszerzenie uprawnień notariuszy oraz wprowadzenie możliwości rozwodu przed urzędnikiem USC to koncepcje, które mogą znacząco przyspieszyć i uprościć proces rozwodowy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
źródło:PAP