Spis treści
Mocna krytyka słów Donalda Tuska na temat węgla
Bogusław Ziętek nie szczędzi słów krytyki wobec obecnej polityki energetycznej Polski. Jego zdaniem, decyzje rządu prowadzą do stopniowego wygaszania sektora górniczego, co może skutkować uzależnieniem kraju od importu surowców energetycznych. W wywiadzie dla portalu WNP.PL zaznacza:
– Zamiast bezrefleksyjnie niszczyć to, co mamy, warto usiąść i rzetelnie porozmawiać na temat wykorzystania możliwości kopalń, które wkrótce mogą być likwidowane. Taka przedwczesna likwidacja kopalń byłaby zbrodnią na polskiej gospodarce – mówił w rozmowie z Jerzym Dudałą.
Szef Wolnego Związku Zawodowego „Sierpień 80” krytycznie odniósł się też do słów Donalda Tuska na ten temat. Przemówienie miało miejsce w rocznicę katastrofy w kopalni w Rudzie Śląskiej. 21 listopada 2006 r. w kopalni "Halemba" ponad tysiąc metrów pod ziemią doszło do wybuchu metanu i pyłu węglowego. Zginęło 23 górników.
– Już dziś cena energii w Europie jest dwuipółkrotnie wyższa niż cena energii w Stanach Zjednoczonych. I wychodzi premier tego kraju i mówi: im szybciej odejdziemy od węgla, tym szybciej skończą się nasze problemy. Nie, panie premierze, jak odejdziemy od węgla, to nasze problemy dopiero się zaczną – mówił w mocnych słowach.
Pytany o swoje wystąpienie zaznaczył:
– Ludzie, którzy wypowiadają się na temat węgla, opowiadają głupstwa – ocenił. – To nie dotyczy tylko premiera Donalda Tuska [...] Ale to dotyczy także innych liderów politycznych. Wczoraj słyszałem Kaczyńskiego, który wypowiadał się na temat NIK-u i mówił, że była konieczność sprowadzania do Polski węgla, także rosyjskiego, węgla po 300-350 dolarów, dzisiaj ten węgiel leży na hałdach, a 90 proc. zwałów polskiego Polskiej Grupy Górniczej są pełna – uzasadniał Ziętek.
Zaznaczył też, że dziś energia jest tak droga dlatego że wypierany jest polski węgiel.
Za 2-3 lata w Polsce może zabraknąć energii, przekonuje Bogusław Ziętek
Przewodniczący „Sierpnia 80” podkreśla, że zbyt szybkie odchodzenie od węgla może prowadzić do poważnych problemów z bezpieczeństwem energetycznym kraju. Wskazuje na brak odpowiednich narzędzi do realizacji założeń Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu w sposób zapewniający spokój społeczny.
Bogusław Ziętek apeluje o otwarty dialog między rządem a przedstawicielami sektora górniczego. Jego zdaniem, tylko poprzez wspólne działania można wypracować rozwiązania, które będą korzystne zarówno dla gospodarki, jak i dla pracowników kopalń.
– Jeżeli nie odejdziemy od polityki niszczenia polskiego węgla kamiennego, brunatnego, ale także koksowego, to zapłacimy za to ogromną cenę. Mam nadzieję, że ty wszystkich świrów, którzy namawiają ludzi do tego, żeby niszczyć polski węgiel, kiedyś polskie społeczeństwo będzie wieszać na latarniach. Oni produkują w Polsce biedę na niespotykaną skalę. Za kilka lat (2-3 w takiej perspektywie) w Polsce zabraknie energii. Mówią o tym wszyscy, którzy się na tym znają, a wychodzi premier i opowiada bzdury – mówi Bogusław Ziętek zarysowując pesymistyczną przyszłość polskiego górnictwa.
