Na Morzu Bałtyckim wydarzyła się ogromna tragedia

Ecoista.pl  - let us talk green
30.04.2020 gdyniablokada portu gdynia - protest armatorow morskiego rybolowstwa  amatorskiego - wedkarstwo dorszowe. unijny zakaz polowu dorsza - dorszfot. przemek swiderski / polska press / dziennik baltycki
30.04.2020 gdyniablokada portu gdynia - protest armatorow morskiego rybolowstwa amatorskiego - wedkarstwo dorszowe. unijny zakaz polowu dorsza - dorszfot. przemek swiderski / polska press / dziennik baltycki Przemyslaw Swiderski
Liczebność dorszy w Morzu Bałtyckim osiągnęła krytycznie niski poziom. Winne są m.in. zanieczyszczenie wód i nadmierne połowy w poprzednich latach. Komisja Europejska utrzymała zakaz łowienia tych ryb na kolejny rok.

W Polsce coraz rzadziej można kupić ryby z Morza Bałtyckiego i nieprędko się to zmieni

Przez lata ignorowaliśmy sygnały alarmowe i za późno zaczęliśmy je chronić. Nadmierne i niewłaściwe połowy, niezgodne z rekomendacjami naukowców, doprowadziły do tego, że ławice, w tym przede wszystkim dorszy, zostały drastycznie osłabione. Negatywny wpływ na kondycję tego gatunku wywierają też zanieczyszczenia i martwe strefy w morzu. Występują one głównie we wschodniej części Bałtyku. Ryby w części zachodniej, bliżej wlewów wód przez cieśniny duńskie, mają więcej sprzyjającej im zimnej i natlenionej wody, są więc w nieco lepszym stanie, ale i te ławice zostały mocno wytrzebione.

Sytuacja dorszy jest dziś tak zła, że rybacy morscy nie mogą łowić tych ryb. Możliwy jest jedynie przyłów, czyli przypadkowe wyłowienie dorszy przy okazji połowu innego gatunku ryb.

– Ze względu na bardzo zły stan stada, w drugiej połowie 2019 r., Unia Europejska wprowadziła zakaz ukierunkowanych połowów dorsza wschodniobałtyckiego. Dopuszczalne są jedynie niewielkie przyłowy. Połowy tego stada w ostatnich 2 latach wynosiły nieco ponad 2 tys. ton, łącznie z szacowanymi połowami prowadzonymi przez Rosję. Podobnie wygląda stan stada dorszy w rejonie zachodniobałtyckim. Polska w tej części miała bardzo małe limity połowowe, obecnie i tu dopuszczalne są jedynie niewielkie przyłowy – wyjaśnia prof. Jan Horbowy z Zakładu Zasobów Rybackich Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego.

Ciąg dalszy artykułu przeczytasz na Ecoista.pl >>

Ecoista to strona, na której prowadzimy rzeczową i inspirującą debatę na temat środowiska. Oddajemy głos ludziom, którzy na różne sposoby angażują się w ekologiczną transformację. Są wśród nich naukowcy, przedsiębiorcy, aktywiści, rolnicy, ekonomiści, intelektualiści oraz przedstawiciele instytucji państwowych – każdy może podzielić się swoim spojrzeniem na sprawy, które mają znaczenie dla przyszłości naszej planety. Wierzymy, że wartościowa i angażująca dyskusja to pierwszy krok ku zmianie. Naszym celem jest wspólna praca na rzecz harmonii między człowiekiem a Ziemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu