Niecodzienny apel do ministra obrony. Wpuśćmy pilnie wszystkich Białorusinów, „z babami”

Maciej Badowski
Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP napisał list otwarty do szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, w którym zachęca do ściagania do Polski wykwalifikowanych Białorusinów.
Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP napisał list otwarty do szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, w którym zachęca do ściagania do Polski wykwalifikowanych Białorusinów. Adam Jankowski/ Polska Press
Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak wystosował niecodzienny apel do ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. „Pan się zapisze w historii Polski jako minister obrony, który bez wojny, zdziesiątkował armię białoruską i uczynił ją niezdolną do jakiejkolwiek wojny przeciw nam” – napisał Kaźmierczak.

List otwarty do ministra obrony narodowej

Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Pracodawców i Przedsiębiorców, opublikował w mediach społecznościowych apel skierowany do szefa resortu obrony, Władysława Kosiniaka-Kamysza. Prezes ZPP na początku zwraca uwagę, że Polska przez wiele lat była miejscem osiedlania się młodych Białorusinów, co, jak podkreśla, miało i ma dalej ma duże znaczenie dla naszej gospodarki.

– Wysoko wykwalifikowana siła robocza, przede wszystkim informatycy, przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki – pisze i jednocześnie podkreśla, że ma to także „często pomijane znaczenie militarne”. Jak tłumaczy, dzięki temu „pozbawiamy Łukaszenkę rekruta, do potencjalnej wojny z nami”.

Prezes ZPP zwraca uwagę, że informatycy z Białorusi „z uwagi na czynniki kulturowe i geograficzne, chętnie się do nas przeprowadzają”, a „inne kraje muszą płacić za relokację tego typu imigrantów!”. Kaźmierczak podkreśla, że Polski „to nic nie kosztuje”.

– Czemu my to marnujemy likwidując w zasadzie możliwość osiedlania się młodych Białorusinów? – pyta w apelu prezes ZPP.

Program Bocian, który ma zachęcić Białorusinów do przyjazdu do Polski

W dalszej części apelu Kaźmierczak ponownie zwraca uwagę na kwestie militarne. – Jeśli gospodarka jest drugorzędna, bo w tej masie Łukaszenka wyśle nam 100 szpiegów (których i tak wyśle tylko innymi sposobami), to jest jeszcze aspekt militarny – a to już Pana robota – wskazuje i dodaje, że szef resortu obrony może się zapisać w historii Polski jako „minister obrony, który bez wojny, zdziesiątkował armię białoruską i uczynił ją niezdolną do jakiejkolwiek wojny przeciw nam”.

Na koniec doradza szefowi MON „przygotowanie i wdrożenie Programu Bocian”. Jak wyjaśnia, program ten miałby gwarantować „każdemu Białorusinowi w wieku 18-55 lat z automatu prawo pobytu w Polsce (oczywiście z babą i dziećmi)”. – Najpierw czasowe na 3 lata a jak nie będzie występów kryminalnych na stałe – wskazał.

– W ten tani, łatwy i korzystny dla gospodarki sposób możemy pozbawić Łukaszenkę 100 tysięcy + rekruta i bardzo osłabić jego wojska – podsumował.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu