Niedługo wystarczy zgłosić budowę domu, koniec pozwoleń

Ewa Gorczyca, tom [email protected]
Niedługo wystarczy zgłosić budowę domu, koniec pozwoleń- W latach 80. projekt budowlany to było kilka kartek. Dziś to opasłe tomiska - mówi Paweł Ungeheuer, architekt z Krosna.
Niedługo wystarczy zgłosić budowę domu, koniec pozwoleń- W latach 80. projekt budowlany to było kilka kartek. Dziś to opasłe tomiska - mówi Paweł Ungeheuer, architekt z Krosna. Tomasz Jefimow
Zgłoszenie zamiast zezwolenia na budowę? Pewnie już niedługo. Architekci przestrzegają jednak przed nadmiernym optymizmem. Zezwolenie czy zgłoszenie - i tak trzeba mieć szczegółowy projekt.

Sejmowa komisja będzie pracować nad rządowym projektem nowelizacji Prawa budowlanego. Założenie jest takie, że przejście procedury związanej z rozpoczęciem inwestycji nie będzie już drogą przez mękę. Ma temu sprzyjać zniesienie wymogu uzyskania pozwolenia na budowę. Wystarczy zgłosić jej zamiar do wydziału architektury starostwa czy miasta. Jeśli urzędnik w ciągu miesiąca nie wniesie zastrzeżeń, inwestor będzie miał otwartą drogę do rozpoczęcia budowy.

Nie za blisko sąsiada

Z uproszczonej procedury będą mogli skorzystać planujący budowę domów jednorodzinnych, ale nie wszyscy. Warunek: inwestycja nie może naruszać praw właścicieli sąsiednich nieruchomości, np. dom nie może stanąć za blisko sąsiada, bo wtedy urzędnik zakwestionuje zgłoszenie.

Zniesienie pozwoleń pozytywnie ocenia Krzysztof Piątek, naczelnik wydziału inspekcji i kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Rzeszowie. Jego zdaniem, nowy tryb  ułatwiłby rozpoczynanie wielu inwestycji. - Teraz urząd ma 65 dni na wydanie pozwolenia. Musi wszcząć postępowanie, zawiadomić sąsiadów, a potem jeszcze decyzja musi się uprawomocnić. Bywa że czas oczekiwania rozciąga się nawet do 3 miesięcy. Tymczasem wiele osób dysponuje dużymi działkami, na których budowa domu z niczym nie koliduje. Nie ma sensu, by czekali w kolejce razem ze skomplikowanymi inwestycjami - przekonuje.

4 miesiące czekania

Łucja Miśko kończy właśnie budowę domu w Moderówce w pow. krośnieńskim. - Bardzo długo trwało zdobycie wszystkich wymaganych dokumentów. Np. cztery miesiące czekałam na uzyskanie warunków zabudowy. Do tego uzgodnienia w energetyce, gazownictwie oraz drogownictwie. Na szczęście, mogłam liczyć na fachową pomoc naszego architekta. Przygotowanie projektu było czasochłonne, ale z samym uzyskaniem zgody ze starostwa poszło już łatwo. Dostałam je w kilka dni - opowiada Miśko.

Bez  entuzjazmu

Piątek podkreśla, że duża odpowiedzialność spadnie na projektantów. Jeśli coś przeoczą albo popełnią błąd - konsekwencją może być kontrola na budowie i kary dla inwestorów. Dlatego architekci sceptycznie podchodzą do proponowanych zmian w prawie. -  Zapowiedzi polityków brzmią pięknie i ludziom się wydaje, że będą mogli stawiać domy, nikogo nie pytając - mówi architekt Paweł Ungeheuer. - A to nie tak. Nadal trzeba będzie przedstawiać opasłą dokumentację projektową, uwzględniającą wszelkie wymagania.

Witold Żukowski, architekt, który kilka lat pracował w biurze projektowym w Anglii, zwraca uwagę, że budujący, chcąc obniżyć koszty, będą  szukać tanich rozwiązań. - Na Wyspach można samemu zrobić rysunek domu i na tej podstawie dostać zgodę. W trakcie budowy pojawiają się problemy techniczne i ostatecznie wychodzi drożej.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
emka23
Prawie skończyliśmy budowę domu- teraz zajmujemy się zakupem wyposażenia i szukaniem schodów. W Prudlik widzieliśmy kilka wzorów schodów drewnianych. Wyglądają nieźle- pewnie zdecydujemy się na jedne z nich.
d
delka
My mamy to wszystko za sobą. Dom już stoi- pozostało nam wykończenie wnętrza. Obecnie rozglądamy się na schodami. Zdecydowaliśmy się na schody drewniane- w Prudlik widzieliśmy ciekawe schody wstęgowe. Pewnie właśnie na nie się zdecydujemy.
n
naska
Na szczęście nasz dom już stoi i ma się dobrze. Kończymy również remont w środku. Teraz szukamy schodów. W Prudlik widzieliśmy spory wybór- pewnie się do nich udamy. Gdy kupimy schody, weźmiemy się za zakup wyposażenia.
j
jeska
My jesteśmy na etapie wykończeń. Instalujemy schody drewniane z Prudlik, malujemy ściany, wybieramy wyposażenie domu. Niebawem będziemy mogli się tam wprowadzić. Własny dom to coś wspaniałego.
a
alka9
Dom już stoi i to jest najważniejsze. Teraz czeka nas wykończenie domu. Chcemy kupić drewniane schody- spory wybór widzieliśmy w Prudlik. Chcemy pomalować ściany i wykończyć kuchnię i łazienkę- ale tym zajmie się fachowiec. My wkroczymy wtedy, gdy wszystko będzie już skończone.
h
hanz
Tak się składa, że Polska jest jednym z krajów w Europie, gdzie najtrudniej takie pozwolenie uzyskać. Nic dziwnego, że niektórzy wykonawcy proponują załatwienie tego za inwestora. Np. Ligar o ile mi wiadomo. Mam nadzieję, że procedury zostaną uproszczone jak najszybciej, i tak mamy tu dość biurokracji.
i
ilonaW
budowa domu to poważne przedsięwzięcie. wzięliśmy na ten cel kredyt hipoteczny w getinie. mieli najlepszą ofertę więc nie było się nad czym zastanawiać. wszystko się układa po naszej myśli i już niedługo wprowadzamy się do swojego lokum :) 
g
ganka7
Niebawem rusza budowa naszego domu. Dom z poddaszem, z dużą kuchnią, sypialnią i łazienką. Na poddasze będą prowadziły drewniane schody z Prudlik, a na ścianach będą tapety. To będzie nasz wymarzony dom!
n
no name
Sprawa skończy się bałaganem i droższymi opłatami. Już mieliśmy w ostatnim czasie pokaz ze strony geodezji. Szumne zapowiedzi o tym jak inwestorowi będzie szybciej i taniej. Rzeczywistość jednak skrzeczy. Zamiast ZUDP powstał OUDP i opłaty kilka razy wzrosły.  Odpowiedzialnośc będzie przeżucona na projektantów, a oni najzwyczajniej w świecie w związku z powyższym podniosą opłaty. Przedwyborcza fikcja.
n
no name
Sprawa skończy się bałaganem i droższymi opłatami. Już mieliśmy w ostatnim czasie pokaz ze strony geodezji. Szumne zapowiedzi o tym jak inwestorowi będzie szybciej i taniej. Rzeczywistość jednak skrzeczy. Zamiast ZUDP powstał OUDP i opłaty kilka razy wzrosły.  Odpowiedzialnośc będzie przeżucona na projektantów, a oni najzwyczajniej w świecie w związku z powyższym podniosą opłaty. Przedwyborcza fikcja.
n
no name
Sprawa skończy się bałaganem i droższymi opłatami. Już mieliśmy w ostatnim czasie pokaz ze strony geodezji. Szumne zapowiedzi o tym jak inwestorowi będzie szybciej i taniej. Rzeczywistość jednak skrzeczy. Zamiast ZUDP powstał OUDP i opłaty kilka razy wzrosły.  Odpowiedzialnośc będzie przeżucona na projektantów, a oni najzwyczajniej w świecie w związku z powyższym podniosą opłaty. Przedwyborcza fikcja.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu