Śledztwo w tej sprawie prowadzą Centralne Biuro Antykorupcyjne i Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Pokrzywdzonymi są osoby z całej Polski. Funkcjonariusze CBA zatrzymali prezesa i wiceprezesa spółki Great Private Equity, a także dwóch dyrektorów regionalnych z Poznania i Krakowa.
- Czynności przeprowadzono w Warszawie, Siemianowicach Śląskich i Krakowie. Jest to pierwsze realizacja w związku z tym śledztwem - informuje Wydział Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Obszerny materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, w tym dokumentacja, dane elektroniczne i zeznania świadków, wskazują, że oszukanych zostało minimum 152 osoby, łącznie na co najmniej 16 mln zł.
Postępowanie dotyczy emisji obligacji i prowadzenia inwestycji na rynku FOREX, między innymi przez spółki z grupy Great Private Equity. Chodziło o inwestycje obejmujące nieruchomości położone w Warszawie, Nigerii i Ghanie oraz produkcję filmową.
- Klienci spółek lokowali oszczędności w obligacje, które w założeniu miały im przynieść 8 do 10 proc. zysku. Po spłacie obligacji inwestorzy otrzymywali propozycje reinwestycji, z których zysk miał być gwarantowany. Później firma unikała kontaktu z inwestorami, a ci tracili swoje pieniądze. Inwestorzy stracili od 1 tys. zł do nawet ponad 3,5 mln zł - informuje CBA.
Podejrzani usłyszeli zarzuty oszustwa prowadzenia działalności w zakresie obrotu instrumentami finansowymi bez wymaganego zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego.
Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował prezesa i wiceprezesa grupy. Pozostałych dwóch podejrzanych ma dozór policji, zakaz opuszczania kraju, musieli wpłacić poręczenie majątkowe.
- Wszystkie osoby, które powierzyły swoje pieniądze spółkom z grupy GPE, prosimy o kontakt z warszawską delegaturą CBA - apelują śledczy.
