Fuzja Orlenu z Lotosem wpływa również na rzeczywistość sportową.
- Fuzje mają bardzo duże znaczenie dla gospodarki. Pozwalają też na synchronizację zadań społecznych związanych m.in. ze sponsoringiem sportowym. PKN Orlen coraz bardziej angażuje się w sport, co przekłada się na prowadzony przez nas biznes. Nie da się oderwać sportu od biznesu. Fani sportu to również nasi klienci. Sport buduje rozpoznawalność Polski za granicą. Tworzy markę Polski, markę Orlen pod względem wizerunkowym oraz finansowym. Bo marka podlega wycenie. Dlatego chcemy konsekwentnie zwiększać wydatki na sport – zapowiedział Daniel Obajtek.
Dziś sponsoring sportowy obejmuje około 60 tysięcy osób, w tym dzieci i młodzież, związki sportowe i dwa komitety – Polski Komitet Olimpijski i Paraolimpijski.
Jeżeli patrzymy na dane, sport dokłada 47 miliardów złotych do polskiego PKB. Ta gałąź gospodarki angażuje 300 tysięcy osób.
- Jesteście wielką drużyną. W umowach mamy zaangażowanych ok. 100 wspaniałych sportowców. Nasza drużyna Orlen będzie mocno wspierała sportowców. Dziękuję, że jesteście i przez polską markę Orlen budujecie rozpoznawalność naszego kraju – zwrócił się do sportowców Daniel Obajtek.
Wszystkie globalne firmy część środków lokują w sport, bo jest on najlepszym nośnikiem do budowy łączności klientów z firmą. Widać to na przykładzie Orlenu, który nie ogranicza się np. do motosportu, mimo że jego DNA wywodzi się z paliwa.
- Mądra firma musi inwestować w wiele dziedzin sportu. Widzimy jak to się przekłada choćby na ekwiwalent reklamowy. Orlen jest bardzo mocno rozpoznawalny przez sport. 70 procent ankietowanych wskazuje Orlen jako mecenasa sportu. A sport rozwija się przez środki finansowe stabilnej firmy. Nie zrezygnowaliśmy ze sportu nawet w trakcie pandemii – poinformował Daniel Obajtek.
Spółka Orlen inwestuje swoje środki nie tylko w sport zawodowy, ale również amatorski.
- Przykładamy do tego wielką wagę, by proporcjonalne środki szły dla sportowców, związków i amatorów. Szczególnie patrzymy na szkolenie dzieci i młodzieży, dlatego programy, które finansujemy, obejmują 60 tysięcy dzieci. To daje nam możliwości rozwoju talentów i wyłapywanie ich, by dalej inwestować. A chcemy mieć ciągłość sukcesów – wyjaśniał prezes PKN Orlen
O ogromnej wadze wsparcia sportowców przez Orlen mówi Adam Małysz, ikona polskiego sportu.
- Bardzo ważne jest, by mieć tak dużych partnerów jak PKN Orlen. Macie niesamowity wkład w rozwój sportu. Poprzednio Lotos a teraz Orlen chce z nami współpracować. Możemy razem zrobić bardzo dużo. PKB wzrosło jeśli chodzi o sport. Teraz czeka nas duże wyzwanie: zachęcanie młodzieży do sportu w dobie smartfonów, tabletów – przyznał A. Małysz.
Kajetan Kajetanowicz czuje wielką ekscytację, dołączając oficjalnie do rodziny sportowców PKN Orlen.
- To mnie motywuje do dalszej pracy. Nawet porażki potrafiłem przekuć na sukcesy, które dalej mam zamiar osiągać. Chcemy mieć możliwości rozwoju i przekazywać swoje doświadczenie następcom, młodszym pokoleniom – opowiadał rajdowiec.
Lekkoatletka Sofia Ennaoui wróciła do sportu po 20 miesiącach walki z kontuzją.
- Dziękuję Orlenowi za sponsoring lekkiej atletyki. Dzięki niemu możemy się rozwijać i mieć spokój przy treningach. Wsparcie od tak wielkiej firmy powoduje, że możemy osiągać wielkie wyniki sportowe, reprezentować nasze państwo na arenie międzynarodowej. Medal na mistrzostwach Europy smakował znakomicie po powrocie po kontuzji. Towarzyszyły mi wtedy wielkie emocje – wspominała biegaczka.
Na wielki powrót do sportu liczymy także w przypadku młociarki Anity Włodarczyk, która leczy kontuzję.
- Będzie to mój drugi wielki powrót. Wiem, jak ta droga wyglądała wcześniej, będę podążać tymi samymi śladami, by walczyć o czwarty medal olimpijski. Od 13 lat współpracuje z PKN Orlen. Pamiętam jak dołączyłam wtedy do Tomasza Majewskiego, Piotra Małachowskiego. Widziałam, jak grupa się rozwijała, powiększała się. Jest to coś wspaniałego, że PKN Orlen sponsoruje nie tylko wybitnych sportowców, ale dzieci i młodzież. Ja nie miałam takich możliwości, jak dzieci obecnie. A tylko przez stworzenie odpowiednich warunków zachęcimy młode pokolenia do uprawiania sportu. Musimy inspirować je i motywować – tłumaczyła A. Włodarczyk.
Pięciokrotny mistrz świata w rzucie młotem Paweł Fajdek ma na celowniku kolejne medale różnych imprez.
- W sporcie, jak w biznesie, żeby był sukces, trzeba najpierw zainwestować, poświęcić czas i wykonać ciężką pracę. Od kiedy dołączyłem do grupy Orlen, zaczęło się spokojne budowanie swojej marki, jak firmy w biznesie. Dziękuję za tę stabilizację. Jeszcze przez kilka lat, jeżeli nie zabraknie zdrowia i wsparcia, będziemy walczyć o najwyższe cele. To dobrze, że nikt tutaj nie żałuje pieniędzy na sport. My będziemy ze swojej strony robić wszystko, żeby dać jak najwięcej emocji. Ciężko policzyć medale sportowców, którzy wspierani są przez firmę PKN Orlen – podsumował P. Fajdek.