Panika na giełdach wywołana przez Trumpa. „Szok w skali światowej"

Maciej Badowski
Opracowanie:
Panika na giełdzie jest „bezpośrednią konsekwencją" ceł nałożonych przez Trumpa na cały import do Stanów Zjednoczonych – podkreślił „Le Figaro".
Panika na giełdzie jest „bezpośrednią konsekwencją" ceł nałożonych przez Trumpa na cały import do Stanów Zjednoczonych – podkreślił „Le Figaro". Yuri Gripas/ PAP/ EPA
Francuski dziennik „Le Figaro" ostrzega przed globalnymi skutkami paniki na giełdach, wywołanej przez cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Gazeta określa sytuację jako „szok" w skali światowej, który „nie wróży nic dobrego". W dłuższej perspektywie może to prowadzić do zubożenia gospodarek na całym świecie.

Cła Trumpa a globalna gospodarka

Panika na giełdzie jest bezpośrednim efektem ceł nałożonych przez Trumpa na cały import do Stanów Zjednoczonych. „Le Figaro" podkreśla, że ten światowy szok nie wróży nic dobrego. W zglobalizowanej gospodarce, nakładanie ceł oznacza dezorganizację łańcuchów wartości, wzrost kosztów oraz niszczenie konkurencyjności. Te działania mogą prowadzić do poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu globalnych rynków.

Wprowadzenie ceł przez Trumpa to nie tylko kwestia polityczna, ale także ekonomiczna. Wzrost kosztów produkcji i dostaw może wpłynąć na ceny produktów, co z kolei obciąży konsumentów. W dłuższej perspektywie może to prowadzić do zmniejszenia popytu i spowolnienia wzrostu gospodarczego. Dla wielu krajów, które są silnie związane z amerykańskim rynkiem, może to oznaczać konieczność przemyślenia strategii handlowych.

Reakcje międzynarodowe

– Amerykański prezydent nie chce niczego słuchać, przynajmniej w tym momencie – zauważa „Le Figaro". Jednak Trump „nie ma kontroli nad reakcją krajów, które atakuje". Chiny, jako jedno z największych mocarstw gospodarczych, już wybrały konfrontację, odpowiadając własnymi cłami na produkty amerykańskie. To może być początek szerszego konfliktu handlowego, który wpłynie na wiele sektorów gospodarki.

Reakcje innych krajów na działania Trumpa mogą być różne, ale jedno jest pewne: globalne napięcia handlowe będą miały swoje konsekwencje. W krótkiej perspektywie możemy spodziewać się zawirowań na rynkach finansowych, które już teraz odczuwają skutki decyzji amerykańskiego prezydenta. W dłuższej perspektywie, jeśli sytuacja się nie zmieni, możemy być świadkami poważnych zmian w globalnym handlu.

Długoterminowe skutki dla gospodarki

Reakcją na działania Trumpa są w krótkiej perspektywie zawirowania na rynkach. – W średniej perspektywie wymiana handlowa zwolni, ucierpią zakłady produkcyjne. Później jeszcze osłabnie innowacyjność, a gospodarki zbiednieją – prognozuje „Le Figaro". Te przewidywania wskazują na poważne zagrożenia dla stabilności gospodarczej wielu krajów.

Długoterminowe skutki mogą być jeszcze bardziej dotkliwe. Spowolnienie wymiany handlowej może prowadzić do redukcji miejsc pracy w sektorach związanych z eksportem i importem. Osłabienie innowacyjności, wynikające z ograniczonego dostępu do nowych technologii i rynków, może zahamować rozwój wielu branż. W efekcie, gospodarki mogą stać się mniej konkurencyjne na arenie międzynarodowej.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu