Pracownicy uciekają z budżetówki do firm i na własną działalność. Chcą zarabiać tyle co inni

Monika Fedorczuk/AIP
Piotr Hukało / Polska Press
Przedsiębiorstwa nie tylko płacą więcej, ale również wzrost wynagrodzeń jest bardziej odczuwalny. Z tego powodu, w kolejnych miesiącach możemy obserwować znaczne przepływy pracowników ze sfery budżetowej do przedsiębiorstw.

Warto zwrócić również uwagę na dane GUS dotyczące pracujących na własny rachunek – liczba prowadzących własną działalność gospodarczą wzrosła w 2017 r. - dla blisko 1/5 przedsiębiorców powodem rozpoczęcia działalności była chęć uzyskiwania wyższych dochodów. Oznaczać to może, że w tym sektorze gospodarki dynamika wzrostu dochodów jest jeszcze wyższa niż w przedsiębiorstwach.

Przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach w lutym 2018 r. wzrosło o 6,8 proc. rok do roku, zaś zatrudnienie zwiększyło się o 3,7 proc. r/r. – podał GUS.

Miliony Polaków przejmą grunt pod blokami na własność. A jak to jest z nowymi mieszkaniami? Kliknij w ten tekst, a się dowiesz

Dane opublikowane przez GUS potwierdzają dobrą kondycję rynku pracy – rośnie zarówno liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw, jak i przeciętne zatrudnienie. W przedsiębiorstwach, w których liczba pracujących przekracza 9 osób pracuje ponad 6,2 mln osób, a przeciętne wynagrodzenie wynosiło w lutym 4 599,72 zł. Analizując dane za 2017 rok, widać wyraźnie różnice pomiędzy sektorem przedsiębiorstw a sferą budżetową w wysokości i dynamice wzrostu wynagrodzeń. Przedsiębiorstwa nie tylko płacą więcej, ale również wzrost wynagrodzeń jest bardziej odczuwalny. Z tego powodu, w kolejnych miesiącach możemy obserwować znaczne przepływy pracowników ze sfery budżetowej do przedsiębiorstw.

Monika Fedorczuk, ekspertka Konfederacji Lewiatan

Koniecznie przeczytaj!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kielczanin
Prywaciarze to dopiero wyzyskiwacze. Uciekają z budżetów? Prywaciarze nie da ci żadnej podwyżki i jeszcze powie że nie ma pieniędzy. Najlepiej to będzie wyemigrowac z tego kraju. Ratuj się kto może. Serio mowie
P
Polak
Taki śmierdzący i niedomyty fiut bez napletka !!!
u
urzędnik
Po 30 latach pracy, po studiach (o ile masz) obdarują Cię kwotą do wypłaty jakieś 2 200 - 2 600 złotych. Bbierz cwaniaku a nie pier... głupot !!
R
Robson80
W biurze zarabiałem po 12 latach 2200zł netto. Zwolniłem się i zatrudniłem w Castoramie. Zarabiam obecnie ponad 1000zł więcej! I też mam 13 i wczasy pod gruszą i prywatną opiekę zdrowotną. Do tego dużo większe premie. To jest prawda.
b
brud, nie naród
Syf, nie naród.
B
Bubu
Nie wszyscy urzędnicy zarabiają kokosy. Większość nawet 2 tys. na rękę nie ma. Gdyby nie te 13-stki, bo o premii nie słyszałam, to ciężko rodzinę utrzymać. Zresztą zapraszam do pracy w urzędzie, zamiast innym wytykać.
p
polka
panie Hans! Jeżeli nie lubisz Polaków to masz problem z głową!!Nie ubliżaj bo to wspaniały Naród!!!
H
Hans
dobrze że przywalasz Polaczkom.
J
Ja
"możemy obserwować znaczne przepływy pracowników ze sfery budżetowej do przedsiębiorstw." Ale nie zaobserwujemy.
P
Pan Piotr
Już widzęten odpływ z ciepłych posadek, wolnych weekendów, trzynastych pensji, premi i wczasów pod gruszą. Jak zapieprzają po 12 godzin, czasem 7 dni w tygodniu. O przyjęciu czegoś takiego jak pełnej odpowiedzialności za swoją pracę to już nawet nie wspomnę.
Aaaa rozumiem "chcom wiency pinionżków"
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu