Przywrócenie handlu w niedziele może pozytywnie wpłynąć na obroty najemców szczególnie z tych branż, które dziś najmocniej zmagają się ze skutkami pandemii - gastronomicznej, rozrywkowej czy usługowej- uważają przedstawiciele PRCH. Ich zdaniem w dalszym ciągu obiekty handlowe nie odbudowały wskaźników odwiedzalności (footfall) do poziomów sprzed pandemii.
Dane z września br. wskazują, że footfall utrzymuje się, na średnim poziomie 81 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca ubiegłego roku. Największy ruch jest zauważalny w soboty, we wrześniu br. przewyższył on średnio aż o 44 proc. wskaźnik odwiedzalności odnotowany dla średniej z pozostałych dni handlowych tygodnia, co oznacza, że klienci wybierają weekend jako najbardziej wygodny czas na zakupy.
- Amazon, Aliexpress czy Allegro notują rekordowe obroty. Co dalej czeka handel?
- Mniej jeździsz, zapłacisz niższe OC. Co na to polscy kierowcy?
- Zmiany w dowodach osobistych od 2021 roku
- Bank ostrzega przed oszustami. Z kont mogą znikać pieniądze
- Minister zdrowia: Na wiosnę będziemy mieć szczepionkę. Jej cena wyniesie około 2 euro
- Maseczki w szkołach będa obowiązkowe? Nowe wytyczne MEN
- W ostatnie niedziele handlowe w czerwcu i sierpniu br. footfall był znacząco wyższy niż w pozostałe dni tygodnia, zbliżony do wartości ubiegłorocznych, a w niektórych obiektach nawet do 40 proc. wyższy niż w analogiczne niedziele handlowe w roku 2019- podaje PRCH.
Jako kolejny powód wymieniane jest bezpieczeństwo zarówno kupujących, jak i sprzedających. Otwarcie centrów handlowych w niedziele umożliwiłoby ograniczenie sobotnich kolejek i rozłożenie ruchu klientów odwiedzających galerie z dotychczasowych 6, na 7 dni, poprawiając bezpieczeństwo i komfort robienia zakupów w warunkach konieczności zachowania dystansu społecznego.
Liczby to potwierdzają
Polska odnotowuje największy spadek PKB od 30 lat. Handel jest jednym z filarów rozwoju gospodarczego, a jego pobudzenie poprzez zniesienie zakazu handlu w niedziele miałoby pozytywny wpływ na całą gospodarkę, przyczyniając się do oczekiwanego przez rząd efektu odbicia. Tym bardziej, że udział handlu w wartości dodanej brutto stanowi 17,6 proc. (dane GUS, 2018 r.), a centra handlowe odpowiadają za około 30 proc. handlu detalicznego w Polsce.
W centrach handlowych pracuje ponad 400 tys. osób. Jeśli właściciele popularnych marek nie odrobią strat spowodowanych lockdownem, zaczną weryfikować swoje strategie rozwoju oraz szczegółowo analizować rentowność poszczególnych punktów, co w konsekwencji może spowodować redukcją etatów- uważają przedstawiciele PRCH.
- Dlaczego utrzymujemy jeszcze ten zabójczy dla gospodarki i niebezpieczny dla Polaków, nieracjonalny i motywowany ideologicznie zakaz handlu w niedziele zauważa Jakub Karnowski, ekonomista, były prezes PKP.
Słowenia wprowadzi zakaz handlu wzorowany na polskim
Słoweńskie Zgromadzenie Państwowe uchwaliło ustawę wprowadzającą zakaz handlu w niedziele i święta. Nowe przepisy przypominają polskie, obowiązujące w 2018 r. Słoweński rząd nie popiera decyzji parlamentu, ale prawo i tak wejdzie w życie. Handel w niedzielę będzie dozwolony w Słowenii przez 12 niedziel w roku.
Podobnie jak w Polsce, za zakazem handlu w niedzielę opowiedziały się słoweńskie związki zawodowe. Przeciw były organizacje pracodawców. Negatywnie o ustawie wypowiedział się także rząd Słowenii oraz słoweński minister gospodarki.
- Amazon, Aliexpress czy Allegro notują rekordowe obroty. Co dalej czeka handel?
- Mniej jeździsz, zapłacisz niższe OC. Co na to polscy kierowcy?
- Zmiany w dowodach osobistych od 2021 roku
- Bank ostrzega przed oszustami. Z kont mogą znikać pieniądze
- Minister zdrowia: Na wiosnę będziemy mieć szczepionkę. Jej cena wyniesie około 2 euro
- Maseczki w szkołach będa obowiązkowe? Nowe wytyczne MEN
