Prezes Glapiński pod ostrzałem. Czy kryzys zaszkodzi stabilności NBP?

Barbara Wesoła
Opracowanie:
Narodowy Bank Polski (NBP) stoi w obliczu poważnych kontrowersji związanych z wnioskiem o postawienie jego prezesa, Adama Glapińskiego, przed Trybunałem Stanu. Prezes NBP ostrzega, że cała procedura może sparaliżować pracę banku i ustanowić niebezpieczny precedens zarówno w Polsce, jak i na międzynarodowej arenie.
Narodowy Bank Polski (NBP) stoi w obliczu poważnych kontrowersji związanych z wnioskiem o postawienie jego prezesa, Adama Glapińskiego, przed Trybunałem Stanu. Prezes NBP ostrzega, że cała procedura może sparaliżować pracę banku i ustanowić niebezpieczny precedens zarówno w Polsce, jak i na międzynarodowej arenie. fot. Adam Jankowski/Polska Press
Wstępny wniosek o postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu wywołał wiele pytań o przyszłość banku centralnego. Glapiński ostrzega przed potencjalnym paraliżem instytucji i groźnymi precedensami. Co to oznacza dla stabilności finansowej kraju i jakie mogą być konsekwencje tej sprawy? Czy poważne zarzuty wobec prezesa mogą wpłynąć na niezależność i działanie NBP?

Zarzuty wobec Prezesa NBP. Przebieg sprawy

W czwartek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, która zajmuje się wstępnym wnioskiem o postawienie prezesa NBP, Adama Glapińskiego, przed Trybunałem Stanu. Komisja zaplanowała kolejne spotkanie na 24 września, na które wezwani zostaną pierwsi świadkowie. Grupa posłów z rządzącej koalicji zarzuca Glapińskiemu naruszenie konstytucji i ustaw, m.in. poprzez pośrednie finansowanie deficytu budżetowego w ramach skupu aktywów w latach 2020-2021, prowadzenie tego skupu bez odpowiedniego upoważnienia od Rady Polityki Pieniężnej oraz uchybienie zasadzie apolityczności prezesa NBP.

Prezesa NBP ostrzega i krytykuje procedurę wniosku

Prezes NBP, Adam Glapiński, w oświadczeniu zamieszczonym na kanale YouTube banku, ocenił, że procedura dotycząca wniosku o Trybunał Stanu może sparaliżować pracę banku centralnego.

Realizacja ustawowych uprawnień Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej w stosunku do prezesa NBP oraz pracowników tego banku może sparaliżować prace tego banku

– podkreślił Glapiński.

Dodał również, że „wdrażane przez polityków postępowanie zmierzające do odwołania prezesa banku centralnego może doprowadzić do powstania niebezpiecznego precedensu”, który może wpłynąć na niezależność banków centralnych na całym świecie.

Glapiński zwrócił uwagę, że „instrumentalne wykorzystanie procedury odpowiedzialności konstytucyjnej stanowi nadużycie prawa”. W jego ocenie, takie działanie „prowadzi do degradowania instytucji państwa polskiego i osłabia jego fundamenty”, a „jest to działanie bezprecedensowe, unikatowe w skali światowej, które będzie miało długoterminowy negatywny wpływ na postrzeganie Polski w relacjach z zagranicą”.

Stanowisko NBP jest podobne

W oświadczeniu NBP, wydanym tego samego dnia, bank ocenił, że wstępny wniosek o postawienie prezesa przed Trybunałem Stanu jest wadliwy z przyczyn ustrojowych, proceduralnych i konstrukcyjnych oraz łamie niezależność banku centralnego. „Prezes banku centralnego nie powinien ponosić odpowiedzialności o charakterze politycznym, w drodze postępowania inicjowanego i prowadzonego przez polityków” – zaznacza NBP w swoim oświadczeniu.

Bank podkreśla, że „złożenie wstępnego wniosku uznać trzeba jako instrumentalne wykorzystanie procedury odpowiedzialności konstytucyjnej”, a prowadzenie postępowania przez Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej „jest zdarzeniem, które z zasady nie powinno mieć miejsca”. NBP dodaje, że „treść zasadnicza wstępnego wniosku odwołuje się do rzekomych zdarzeń dotyczących zadań realizowanych przez organy kolegialne Narodowego Banku Polskiego”, a nie samodzielnie przez prezesa.

Przyszłość i możliwe konsekwencje

Kolejne posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, zaplanowane na 24 września, będzie kluczowe dla dalszego przebiegu sprawy. W zależności od wyników, możliwe są dalsze działania, które mogą wpłynąć na niezależność NBP oraz stabilność finansową kraju.

Jest to działanie, które może mieć daleko idące skutki – podsumował Glapiński, apelując o „głęboką rozwagę” i zaniechanie działań, które jego zdaniem mają „charakter czysto polityczny”.

NBP szczegółowo odniósł się do każdego z zarzutów w obszernym oświadczeniu, które można znaleźć na jego stronie internetowej.
Jakie będą dalsze kroki w tej sprawie i jakie będą jej skutki dla funkcjonowania banku centralnego i całego kraju, pozostaje na razie niewiadomą.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu