Pochodząca z Kielc projektantka rozpoczęła projekt społeczny, zatytułowany: „Kielce - miasto aktywnych kobiet”, którego celem jest networkingowe wsparcie pań czynnych zawodowo i promocja miasta, jako idealnego miejsca do pracy, życia i wypoczynku.
Ewa Łukawska od prawie 20 lat zajmuje się modą. Posiada dwie linie odzieżowe - elegancką oraz casualową, obie sygnowane jej nazwiskiem. Kolekcje można kupić w Kielcach, ale także w innych miastach w Polsce, w tym też w Warszawie, gdzie jest w eleganckiej galerii Plac Unii City Shopping, w popularnym wśród warszawiaków domu mody Mysia 3 (w butiku SVOI, tuż obok ultra luksusowego domy mody Vitkac) i w zakątku modowo-designerskim, czyli przy ulicy Burakowskiej w butiku Polscy Projektanci.
Kobiety przedsiębiorcze razem
Choć coraz śmielej podbija kolejne miasta w Polsce, nadal konsekwentnie i świadomie mieszka w Kielcach. W jednym z wywiadów, przyznała: - Właśnie w Kielcach najlepiej mi się tworzy i projektuje. Lubię klimat tego miasta. Nie mam kompleksu mniejszej aglomeracji, wręcz przeciwnie! Uważam, że praca właśnie w takich miastach jak Kielce pozwala na wypracowanie i zachowanie indywidualnego stylu.
Nic dziwnego, że właśnie Ewa Łukawska zainicjowała kampanię społeczną pod hasłem „Kielce – miasto aktywnych kobiet”. Projekt ruszył 10 sierpnia, w atelier projektantki w Kielcach. W inauguracji wzięło udział ponad 20 kobiet - właścicielek miko-firm z regionu.
Projekt polega na aktywizacji kobiet posiadających firmy, które często prowadzone są jedynie w formie jednoosobowych działalności gospodarczych i uświadomienie im potencjału, jaki tkwi we wzajemnym wspieraniu się w biznesie.
Razem w drodze na szczyt
W różnych miejscach Kielc, też w atelier projektantki, będą organizowane spotkania z kobietami prowadzącymi mikro-firmy, podczas których uczestniczki będą mogły opowiedzieć o swoich doświadczeniach w biznesie i posłuchać jak z prowadzeniem interesów radzą sobie inne kobiety.
Jednocześnie podczas spotkań będzie można zaprezentować swoją firmę i zachęcić do korzystania z jej usług lub robienia w niej zakupów. Pierwsze spotkanie odbędzie się już we wrześniu.
- W drodze na szczyt warto się wspierać, a nie rywalizować. W pojedynkę nikt nie jest w stanie rozwinąć skrzydeł. Chcę pokazać efekt skali. Mówiąc obrazowo: zrzucić kulę śnieżną ze stoku i pozwolić, by tocząc się zwiększała swoją siłę i objętość - mówi Ewa Łukawska, a zapytana, dlaczego kampanię społeczną zaczyna projektantka, a nie organizacja społeczna, odpowiada: - Wszystkie zmiany najlepiej zacząć od siebie nie czekając i nie oglądając się na innych.
Zakupy w firmach z Kielc
Do projektu mogą się przyłączyć wszystkie kobiety, które mają firmy. Podczas spotkań mogą wystąpić w roli słuchacza lub mentora. Jedyny warunek jest taki, by wzajemnie wspierać się biznesowo (kupując produkty lub usługi) i promocyjnie, na przykład polecając się na facebooku. Zgłoszenia udziału w projekcie można przysyłać na adres: [email protected].
- Namawiam do robienia zakupów w firmach dziewczyn z Kielc, a nie globalnych sieciach, które mają tylko oddziały w naszym mieście. One i bez nas doskonale sobie poradzą, a my musimy działać wspólnie, by utrzymać nasze rodziny i rozwijać to, co kochamy i w co wierzymy - dodaje Ewa Łukawska.
Klaudia Huzarska - „twarz” kampanii
Projekt „Kielce - miasto aktywnych kobiet”, został podzielony na kilka etapów. W pierwszej kolejności odbył się casting na „twarz” kampanii, do której zostały zaproszone wyłącznie dziewczyny z województwa świętokrzyskiego. Ostatecznie na twarz pierwszej edycji projektu wybrano Klaudię Huzarską, dziewczynę już znaną szerszej publiczności z konkursu piękności Miss Ziemi Świętokrzyskiej 2016.
Klaudia wzięła udział w sesji zdjęciowej do projektu zrealizowaną w plenerach Kielc między innymi w Pałacu Biskupów Krakowskich i ogrodzie włoskim. Całość wykonały kielecka firma Studio XS. Za obiektywem stanęła Iwona Gugała, także z Kielc. Wszystko po to, by pokazać Kielce jako miasto ambitnych i zdolnych pań. Idealne miasto do życia, pracy i wypoczynku.
Zalety Kielc
- Chcemy przełamać stereotyp Kielc, jako miasta za małego na poważny biznes i za dużego na odpoczynek. Według mnie, to idealne miejsce do tego, by rozwijać swoje interesy, bo ludzie się tu znają, a pokonanie odległości na trasie praca-dom nie zabiera tyle czasu, co stojąc w korkach w Warszawie czy Poznaniu. Jednocześnie jest tu mnóstwo miejsc by spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi - przekonuje Łukawska.
Ewa Łukawska już wcześniej dała się poznać jako artystka mocno zaangażowana w programy społeczne. Szczególnie takie, które wspierają aktywność zawodową kobiet. Projekt „Kielce miasto aktywnych kobiet” to już trzecia jej kampania w tym roku. W maju wzięła udział w ogólnopolskim projekcie „Closer/Bliżej”, którego celem było przybliżenie pracy projektanta i pokazanie kulisów tego zawodu od kuchni. Kolejnym projektem był cykl spotkań networkingowych dla kobiet pod nazwą: „Smart and Beauty”, służący poznaniu inspirujących ludzi i wymianie kontaktów.
